Kylian Mbappe w meczu z Polską zrobił kolejny krok w stronę zdobycia tytułu króla strzelców mistrzostw świata, a Francuzi awansowali do ćwierćfinału tej imprezy. Gracz PSG rozegrał znakomite zawody przeciwko biało-czerwonym, zdobywając dwa bardzo ładne gole.
23-letni napastnik przebił już swój wynik sprzed czterech lat, kiedy zaliczył cztery trafienia. Łącznie Kylian Mbappe ma na koncie już dziewięć goli na mundialach co jest lepszym wynikiem niż np. Cristiano Ronaldo, który na najważniejszej imprezie trafiał do siatki osiem razy.
Francuz jest w tej chwili zdecydowanie na prowadzeniu, ale za jego plecami jest kilku graczy, którzy mogą stanowić dla niego zagrożenie. Po trzy trafienia mają Leo Messi, Cody Gakpo, Bukayo Saka, Marcus Rashford czy Richarlison, a ich reprezentacje wciąż są w grze o najwyższe cele.
Do tego dochodzi również wewnętrzna rywalizacja z Olivierem Giroud oraz Goncalo Ramosem, który jako pierwszy piłkarz od 1990 roku strzelił trzy gole w meczu fazy pucharowej mistrzostw świata.
Z grona piłkarzy, którzy mają jeszcze na koncie trzy gole, z mundialem pożegnali się Ekwadorczyk Enner Valencia i Alvaro Morata. Ekwador nie wyszedł z grupy po porażce z Senegalem. Hiszpania sensacyjnie odpadła z turnieju w 1/8 po porażce z Maroko w serii rzutów karnych. Mistrzowie świata z 2010 roku nie wykorzystali żadnej jedenastki i przegrali 0:3.
Teraz kibiców i piłkarzy czeka krótka przerwa od meczów na mistrzostwach świata. Spotkania ćwierćfinałowe zostaną rozegrane w piątek i sobotę o 16 i 20. Na początek Brazylia zmierzy się z Chorwacją. Tego samego dnia Holandia zagra z Argentyną. Sobota przyniesie rywalizację Maroko z Portugalią, a jako ostatni zespół w półfinale zameldują się Anglicy lub Francuzi.