Florian Wirtz powrócił do Leverkusen, aby nakręcić pożegnalne wideo.
"Niestety, nie mogłem się z wami pożegnać podczas ostatniego meczu. Dlatego cieszę się, że dziś znów siedzę na BayArena i mogę powiedzieć wam kilka słów" - powiedział 22-latek.
W materiale wideo Wirtz wspominał swój pobyt w Leverkusen. "Wciąż pamiętam, kiedy przeprowadziłem się tutaj pięć i pół roku temu i przyjechałem tutaj jako 16-letni chłopak z wielkimi marzeniami" - powiedział.
Zerwanie więzadeł krzyżowych w marcu 2022 roku było "największą porażką w mojej karierze", ale mistrzostwo w sezonie 2023/24 było najlepszym momentem.
"W to, co osiągnęliśmy w tym sezonie, wciąż trudno uwierzyć. Niepokonani mistrzowie", mówi Wirtz.
W końcowej scenie Wirtz zatrzaskuje za sobą drzwi. Rozpoczął już przygotowania do nowego sezonu w Liverpoolu.