Informacje o swojej przyszłości Watzke przekazał podczas zimowego zgrupowania drużyny w hiszpańskiej Marbelli.

Pierwotnie Watzke planował odejście już w 2021 roku, ale wtedy zdecydował się pozostać na stanowisku dyrektora generalnego, by pomóc klubowi wyjść z kryzysu wynikającego z pandemii COVID-19.

"Ponieważ jestem odpowiedzialny, to nie ma możliwości, żeby kapitan opuścił statek w czasie największego sztormu" - tłumaczył.

Watzke to architekt sukcesów w BVB w ostatnich dwóch dekadach, m.in. zdobycia dwóch tytułów mistrza Niemiec w latach 2011-12 czy awansu do finału Ligi Mistrzów w 2013 roku, kiedy trenerem był Juergen Klopp, a barwy Borussii reprezentowali Jakub Błaszczykowski, Robert Lewandowski i Łukasz Piszczek.

Watzke kieruje klubem z Dortmundu od 2005 roku. Nie jest jasne, czy odejście ze stanowiska dyrektora generalnego oznacza całkowite opuszczenie BVB. Nie wiadomo też, kto będzie jego następcą.

Poza tym Watzke kieruje radą nadzorczą Niemieckiej Ligi Piłkarskiej (DFL) i jest rzecznikiem jej władz. Od grudnia 2021 jest też wiceprezesem niemieckiej federacji (DFB), a od kwietnia 2023 zasiada w Komitecie Wykonawczym UEFA.