Barcelona zremisowała jedynie z Gironą w poniedziałkowym meczu rozgrywanym w ramach 28. kolejki LaLiga. Słaby występ podczas tego meczu zaliczył Robert Lewandowski, który był całkowicie niewidoczny. Nowe światło na występ "Lewego" rzucił jednak dziennikarz Roman Kołtoń, który poinformował, że Polak grał w tym meczu z kontuzją kręgosłupa.

"Lewandowski przed Gironą nie był w stanie trenować. Pojawił się na 10 min., gdy pracowały kamery. W dniu meczu nie był pewny, czy zagra. Efekt starcia z 35 min. półfinału Copa del Rey. Teraz w La Liga grał ze specjalnym pasem – problem z kręgosłupem" - napisał Kołtoń za pośrednictwem swojego Twittera.

Robert Lewandowski w bieżącym sezonie zdobył 27 bramek w 36 spotkaniach. W tym roku do siatki rywali trafiał osiem razy.