Europejska Unia Piłkarska krytycznie podchodzi do kwestii rozgrywania meczów ligowych za granicą. Według niemieckiego magazynu "Sport Bild" szef tej organizacji Aleksander Ceferin w liście do 55 związków krajowych przypomniał, że wszelkie decyzje tego typu wymagają uprzedniej zgody UEFA.
Według mediów, list Ceferina miał mieć charakter ostrzegawczy. UEFA zwróciła uwagę, że krajowe federacje nie mogą samodzielnie, bez konsultacji z europejską centralą i uzyskania jej zgody, przenosić spotkań ligowych do innych państw.
To reakcja na pojawiające się coraz częściej pomysły, by promować własne rozgrywki na innych kontynentach.
Hiszpańska liga planuje, że mecz ligowy pomiędzy Villarrealem a Barceloną 20 grudnia rozegrany zostanie w Miami. Z kolei z powodu zimowych igrzysk olimpijskich, planowane na dzień otwarcia tej imprezy – 6 lutego 2026 – spotkanie AC Milan z Como ma się odbyć w australijskim Perth.
Za granicami kraju, głównie w Arabii Saudyjskiej, odbywają się regularnie pojedynki o Superpuchar Hiszpanii czy Włoch. Ostatnio z podobną inicjatywą wyszedł przedstawiciel Bayeru Leverkusen, który uważa, że Niemcy również mogłoby iść w tym kierunku.