Manchester United zakończył fazę grupową Ligi Mistrzów na ostatnim miejscu

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Manchester United zakończył fazę grupową Ligi Mistrzów na ostatnim miejscu
Manchester United zakończył fazę grupową Ligi Mistrzów na ostatnim miejscu
Manchester United zakończył fazę grupową Ligi Mistrzów na ostatnim miejscuAFP
Niewielkie szanse Manchesteru United na awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów zakończyły się we wtorek porażką 0:1 ze zwycięzcą grupy Bayernem Monachium na Old Trafford, co jeszcze bardziej pogorszyło sytuację drużyny Erika ten Haga w i tak już trudnym sezonie.

Trzykrotni mistrzowie Europy musieli we wtorek pokonać Bayern w ostatnim meczu fazy grupowej i mieć nadzieję, że mecz KopenhagiGalatasaray zakończy się remisem.

Tak się nie stało, gdy w 70. minucie Kingsley Coman trafił do siatki z bliskiej odległości dla Bayernu, który był niepokonany w grupie A i zakończył zmagania z 16 punktami, a radośni kibice na wyjeździe śpiewali „Football's Coming Home” w ostatnich sekundach.

„Nie udało nam się, musimy to zaakceptować i wyciągnąć z tego wnioski” – powiedział TNT Sports Holender Ten Hag. „Popełniliśmy błędy. Dzisiaj występ był bardzo dobry. Nie zasłużyliśmy na porażkę, ale przegraliśmy mecz. W ostatecznym rozrachunku nie jest wystarczająco dobrze”.

United mają na koncie zaledwie cztery punkty, a czwarte miejsce w tabeli nie oznacza nawet awansu do play-offów Ligi Europy, co stanowi pocieszenie, a po ostatnim gwizdku rozległo się buczenie.

Kopenhaga wygrała w Danii 1:0 i zakończyła rozgrywki z ośmioma punktami i awansowała do rundy pucharowej Ligi Mistrzów, a Galatasaray z pięcioma punktami zajęło trzecie miejsce w fazie play-off Ligi Europy.

United wygrali tylko jeden z sześciu meczów grupowych, a ich nadzieje na awans wisiały na włosku, po tym jak dwukrotnie stracili dwubramkowe prowadzenie w remisie 3:3 z Galatasaray 29 listopada.

Bayern, który w poprzednim spotkaniu w Monachium pokonał United 4:3, zapewnił sobie już pierwsze miejsce w grupie.