Norwegia, pokonując w niedzielę Mediolanie Włochy 4:1, zapewniła sobie awans na mundial z pierwszego miejsca w grupie.
"Jest to bardzo dobra umowa, ale negocjacje trwały bardzo długo, bo od grudnia ubiegłego roku" – powiedział przewodniczący NISO Kristoffer Vatshaug kanałowi telewizji NRK.
"Nie wiemy jeszcze, jakie to będą sumy, lecz prawdopodobnie zostaną ogłoszone zaraz po losowaniu grup 5 grudnia" – dodał sekretarz generalny NFF Kai Erik Arstad
Stacja podkreśliła, że bazując na wypłatach FIFA związanych z ostatnim mundialem w Katarze w 2022 roku, pieniądze dla norweskich piłkarzy w każdej sytuacji i przy każdym wyniku będą zawrotne – za awans na turniej każda drużyna otrzymała 9 milionów dolarów, za grę grupową tyle samo, a później jeszcze kolejne premie za wejście na każdy następny poziom. W sumie w fazie medalowej za czwarte miejsce było to 25 mln dolarów, za trzecie 27, drugie 30, a za zwycięstwo 42 mln.
Premia dla Norwegów za awans zostanie podzielona według skomplikowanego systemu, ze względu na udział w eliminacjach bardzo dużej grupy piłkarzy.
Te związane już z uczestnictwem w MŚ zostaną podzielone według stosowanego od wielu lat skandynawskiego systemu solidarnościowego po równo pomiędzy wszystkich członków kadry na mundial, bez względu na czas gry, tak aby nie było niepotrzebnych kłótni i animozji wpływających na grę.
