Więcej

Ronaldo obiecał, że będzie grzeczny, a potem dostał czerwoną kartkę. Czy straci szansę na MŚ?

Ronaldo i jego ironiczny gest w stronę irlandzkich kibiców.
Ronaldo i jego ironiczny gest w stronę irlandzkich kibiców.ČTK / AP / Peter Morrison

W swojej długiej karierze rzadko rozgrywał gorsze mecze. Portugalska gwiazda futbolu Cristiano Ronaldo (40) spędził w czwartek na murawie w Dublinie 59 minut, po których musiał przedwcześnie zejść do szatni. Przy wyniku 2:0 dla gospodarzy, Ronaldo uderzył rywala łokciem, a sędzia po obejrzeniu powtórki pokazał mu czerwoną kartkę. To pierwsze wykluczenie w barwach Portugalii może go słono kosztować – zagrożone są nawet jego występy na mistrzostwach świata.

Irlandia – Portugalia 2:0

Jeśli w Irlandii zapytasz kibica piłkarskiego o największy "czarny charakter”, bez wahania wskaże Thierry'ego Henry'ego!

Legendarny Francuz, który przez większość kariery zachwycał pięknymi bramkami, w 2009 roku pomógł Francji awansować do mistrzostw świata w barażu przeciwko Irlandii, zagrywając piłkę ręką. Po meczu przyznał się do przewinienia, ale kibice z wyspy, którzy stracili mundial, nie wybaczyli mu tego do dziś.

W czwartek wieczorem do grona Henry'ego dołączył Ronaldo, choć tym razem został ciepło przyjęty przez publiczność. "Naprawdę lubię irlandzkich kibiców, ich wsparcie dla drużyny narodowej jest niesamowite. To piękne. Mam nadzieję, że jutro nie będą na mnie zbyt mocno buczeć. Przysięgam, że postaram się być grzecznym chłopcem" - powiedział z uśmiechem na twarzy podczas konferencji prasowej przed meczem.

Do Dublina wrócił po 16 latach. Wtedy rozegrał tam swój pierwszy mecz w barwach Realu Madryt – sparing przeciwko Shamrock Rovers.

Jego życzenie się nie spełniło. Pięćdziesiąt tysięcy kibiców w Dublinie po raz pierwszy głośno zareagowało pod koniec siódmej minuty, gdy portugalska gwiazda podeszła do rzutu wolnego. Buczenie szybko zamieniło się w radość, gdy Ronaldo trafił piłką tylko w mur.

Już 10 minut później Irlandia cieszyła się z gola, a do przerwy, dzięki Troyowi Parrottowi, prowadziła już 2:0. Szokujące prowadzenie gospodarzy nie spodobało się gościom i doprowadziło do frustrującego faulu ich kapitana. Doświadczony czterdziestoletni Ronaldo uderzył łokciem Darę O'Sheę, powalając go na ziemię, co wywołało burzliwą reakcję na trybunach. Ronaldo dodatkowo podsycił atmosferę, udając w kierunku obrońcy Ipswich, że ociera łzy.

Sędzia Glenn Nyberg zauważył incydent i od razu pokazał Ronaldo żółtą kartkę. To jednak nie był ostateczny werdykt szwedzkiego arbitra. Do akcji wkroczył VAR, a doświadczony sędzia zmienił decyzję. Efekt? Czerwona kartka!

Ronaldo nie przyjął kary ze spokojem, wręcz przeciwnie. Sarkastycznie oklaskiwał kibiców, a przed zejściem do tunelu wymienił jeszcze kilka słów z trenerem Irlandii Heimirem Hallgrímssonem, z którym potem uścisnął dłoń. "Pochwalił mnie za to, że wywarłem presję na sędziego" - zdradził po meczu Islandczyk, który poprowadził Irlandię do cennego zwycięstwa.

"Czerwoną kartkę dostał za swoją reakcję na boisku. Nie miało to ze mną nic wspólnego, chyba że wszedłem mu do głowy" - dodał Hallgrímsson. Irlandia po niespodziewanym triumfie wciąż ma szansę na pierwszy awans do MŚ od 2002 roku, natomiast Portugalia będzie musiała potwierdzić bezpośredni awans w niedzielę, u siebie przeciwko Armenii.

Pewne jest, że Ronaldo nie zagra w tym spotkaniu. Co ciekawe, za swoją pierwszą czerwoną kartkę w 226. meczu reprezentacyjnym (i trzynastą w karierze) otrzymał od Flashscore ocenę 5,1 – najniższą, jaką kiedykolwiek dostał.

Ronaldo może być w jeszcze gorszej sytuacji. Jeśli – zgodnie z regulaminem dyscyplinarnym FIFA – otrzyma karę na trzy mecze o punkty, a Portugalia wygra ostatni mecz kwalifikacji z Armenią i awansuje bezpośrednio, doświadczony napastnik straci dwa pierwsze spotkania na mistrzostwach świata. Jedynym ratunkiem dla gwiazdy byłby spadek do baraży, gdzie mógłby odbyć ewentualną karę...

Tabela kwalifikacji MŚ

Jeśli chcesz być na bieżąco z kolejnymi występami Ronaldo, dodaj go w naszej aplikacji do "Ulubionych" zawodników. Jak to zrobić?

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen