Wystąpił w 19 meczach ligowych, zanotował aż 24 kluczowe podania, a więc otwierające kolegom drogę do bramki. Te liczby Dominika Marczuka sprawiły, że znalazł się wśród 10 najskuteczniejszych w tym elemencie młodych zawodników na świecie w analizie CIES Football Observatory.
Lista uwzględnia zawodników z co najmniej ośmioma meczami (lub ekwiwalentem minutowym) rozegranymi jesienią, którzy mieszczą się w kategorii wiekowej U23. Marczuk średnio notuje co najmniej 1,29 takiego podania w każdym meczu. Tu drobna uwaga: wg danych Flashscore jego średnia to 1,26, ale ta liczba nie uwzględnia Pucharu Polski.
Bezwzględna liczba kluczowych podań 20-latka z Lubelszczyzny zdecydowanie nie daje mu dominującej pozycji w polskiej Ekstraklasie. Pod tym względem niepodzielnie rządzi Kamil Grosicki (aż 55!), przed innymi wyjadaczami krajowych boisk, Rafałem Wolskim (44) i Damianem Dąbrowskim (41).
Jednak Marczuk wyprzedza wszystkich pod względem podań, które skończyły się golem. Jesienią zanotował aż sześć asyst, czyli więcej niż Grosicki, Wszołek, Pereira, Chodyna i Szkurin (wszyscy po pięć). Indywidualny wynik reprezentanta Polski U21 to również komplement dla porywającej gry całej Jagiellonii Białystok jesienią, która zasłużenie zajmuje drugą pozycję w lidze.