Jest to drugi mural na cześć zmarłego napastnika The Reds, pięć dni po tym, jak inny został ukończony przez artystę Johna Culshawa na pubie Halfway House w Liverpoolu.
Artysta Paul Curtis rozpoczął internetową kampanię zbierania funduszy i otrzymał darowizny od fanów różnych klubów.
"Oczywiście wielu fanów Liverpoolu przekazało darowizny, ale także fani Evertonu i Manchesteru United, co pokazuje zasięg gracza (Diogo Joty) i to, jak bardzo był szanowany" – powiedział Curtis w rozmowie z BBC.
Artysta dodał, że pieniądze napłynęły z Japonii i Stanów Zjednoczonych, co "daje wyobrażenie o tym, jaki był Jota", osoba, która "poruszyła ludzi poza piłką nożną".
28-letni Diogo Jota i jego 25-letni brat André Silva zginęli 3 lipca we wczesnych godzinach porannych w wypadku drogowym na autostradzie A52 w hiszpańskiej miejscowości Cernadilla.
Portugalczyk grał dla Liverpoolu przez pięć sezonów, dla którego zdobył mistrzostwo Anglii, Puchar Anglii i dwa Puchary Ligi, a także wygrał drugą ligę angielską z Wolverhampton, w karierze, która została również zwieńczona zwycięstwem w Lidze Narodów z reprezentacją Portugalii w 2019 i 2025 roku.