"Mieliśmy trudności przez całe spotkanie. Brakowało nam kreatywności, ale wiedzieliśmy, że ten mecz będzie inny niż z Newcastle. Nasza energia na boisku była inna. Patrząc na całe 90 minut, stworzyliśmy swoje okazje, ale brakowało płynności w ataku", powiedział Ruben Amorim.
"To był zupełnie inny mecz niż poprzedni. Mieliśmy więcej zawodników za linią piłki i w takich sytuacjach trzeba ciężej pracować, by coś wykreować, wykazać się wyobraźnią i zagrać inaczej. Dziś nam tego zabrakło. Nie zagraliśmy dobrze. Jeśli nie gra się dobrze z piłką, to bez niej jest jeszcze trudniej. Musimy się zregenerować i przygotować do kolejnego spotkania", dodał trener Manchester United, który w przerwie zdecydował się na zmianę Zirkzee, strzelca gola dla Czerwonych Diabłów w pierwszej połowie.
"Musieliśmy biegać, by odzyskać piłkę. Mieliśmy problemy z ich pomocnikami i czasem lepiej atakować z mniejszą liczbą napastników. Graliśmy trzema napastnikami, ale nie zawsze to jest najlepsze rozwiązanie w ofensywie. Ten mecz już się skończył, nie da się zmienić wyniku, ale można iść dalej i skupić się na następnym spotkaniu", wyjaśnił Ruben Amorim.
