Trener Liverpoolu Arne Slot przyznaje, że był niezadowolony z pracy Núñeza w meczach z Wolves i Aston Villą. Urugwajski napastnik nie wszedł z ławki rezerwowych w niedzielnym zwycięstwie nad Manchesterem City.
"Nie byłem dla niego surowy. Ale po raz drugi z rzędu nie byłem zadowolony z jego wysiłku, przeciwko Wolves i przeciwko Villi", tłumaczy Arne Slot.
"Nie mogę zaakceptować gracza, który nie daje z siebie wszystkiego. To jasne. Mogę to zaakceptować raz, ale dwa razy to trochę za dużo. Dlatego o tym mówiłem".
"Jeśli przegapisz okazję, musisz walczyć o miejsce w drużynie. Nie mówię, że tego nie zrobił, ale nie był typowym Darwinem, uwielbianym przez fanów. Głównie dlatego, że zawsze ciężko pracował, a teraz tego zabrakło", podsumował Holender.