Faworyci z Maroka zawodzą - RPA i Mali świętują awans do ćwierćfinału

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Faworyci z Maroka zawodzą - RPA i Mali świętują awans do ćwierćfinału
Republika Południowej Afryki awansowała do ćwierćfinału po zaskakującym zwycięstwie nad Marokiem
Republika Południowej Afryki awansowała do ćwierćfinału po zaskakującym zwycięstwie nad MarokiemAFP
Półfinaliści mistrzostw świata Maroko kończą Puchar Narodów Afryki już na 1/8 finału. Zdobywcy trofeum z 1976 roku zaskakująco przegrali 0:2 we wtorkowy wieczór z outsiderami z RPA. Znamy już komplet par ćwierćfinałowych w rozgrywkach, w których niemal wszyscy faworyci są za burtą.

Evidence Makgopa, który gra w rodzimej lidze RPA, podobnie jak prawie cała drużyna Bafana Bafana, strzelił bramkę dla RPA przed godziną gry, dając im nieoczekiwane prowadzenie 1:0 z Lwami Atlasu. 

W ostatnich minutach znów zrobiło się gorąco. Mothobi Mvala zablokował ręką strzał Marokańczyka Ayouba El Kaabiego z bliskiej odległości, a po obejrzeniu materiału telewizyjnego sędzia Mahmood Ismail przyznał rzut karny! Jednak Achraf Hakimi trafił w poprzeczkę na kilka minuy przed końcem. Sofyan Amrabat został ukarany czerwoną kartką po faulu w 94. minucie, a moment później Teboho Mokoena wykorzystał rzut wolny, rozstrzygając mecz.

Sprawdź komplet statystyk z meczu Maroko-RPA

Maroko, z gwiazdami z czołowych europejskich klubów w kadrze, skończyło udział jeszcze wcześniej niż w poprzedniej edycji PNA, gdy doszli do ćwierćfinału. A przecież po mistrzostwach świata 2022 w Katarze (gdzie drużyna trenera Walida Regragui sensacyjnie awansowała do półfinału) Lwy Atlasu należały do ścisłych faworytów.

Mali pokonało Burkina Faso po fatalnym kiksie

Wcześniej tego wieczoru Edmond Tapsoba spowodował rażący falstart Burkina Faso przeciwko Mali. Już w trzeciej minucie obrońca wpakował piłkę do własnej bramki na 1:0 w trudnych do uwierzenia okolicznościach. Odbita od słupka piłka trafiła na jego nogę, a z odbicia wyszedł strzał nie do obrony.

Sprawdź komplet statystyk z meczu Mali-Burkina Faso

Lassine Sinayoko w 47. minucie zwiększył prowadzenie Mali tuż po przerwie, ale rzut karny Bertranda Traore (57. minuta, po weryfikacji VAR) przywrócił nadzieję Burkina Faso. Niestety dla tej drużyny, nawet piłka umieszczona w siatce w 90. minucie nie oznaczała gola - był spalony.

Komplet par ćwierćfinałowych Pucharu Narodów Afryki

Nigeria-Angola, piątek 2 lutego o 18:00

Demokratyczna Republika Konga-Gwinea, 2 lutego o 21:00

Mali-Wybrzeże Kości Słoniowej, sobota 3 lutego o 18:00

Republika Zielonego Przylądka-Republika Południowej Afryki, 3 lutego o 21:00