Paulo Sousa może wstrzymać świętowanie w Neapolu. To jego Salernitana zagra z Napoli

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Paulo Sousa może wstrzymać świętowanie w Neapolu. To jego Salernitana zagra z Napoli

Paulo Sousa może wstrzymać świętowanie w Neapolu. To jego Salernitana zagra z Napoli
Paulo Sousa może wstrzymać świętowanie w Neapolu. To jego Salernitana zagra z NapoliProfimedia
Mecz Napoli - Salernitana na całym świecie jest zapowiadany jako starcie, które może dać gospodarzom upragniony tytuł mistrza Włoch po 33 latach oczekiwania. Warto jednak zwrócić uwagę, że na przeszkodzie Neapolitańczyków stanie zespół Paulo Sousy, który ostatnio bardzo dobrze sobie radzi.

Nazwisko portugalskiego szkoleniowca budzi oczywiście duże emocje nad Wisłą z uwagi na przeszłość Sousy, który jeszcze w 2021 roku był selekcjonerem reprezentacji Polski, lecz zostawił ją na rzecz lepiej płacącego Flamengo. Dość szybko musiał jednak pożegnać się on z Brazylią, a w połowie lutego znalazł angaż w Salernitanie. 

Przejmując zespół walczący o utrzymanie, podjął się odważnego zadania. Wychodzi jednak na to, że Sousa naprawdę odcisnął piętno na grze drużyny, która po kilku kolejkach z nim w roli trenera znajduje się w znacznie lepszej sytuacji. 

Przed tygodniem Salernitana pobiła nawet klubowy rekord serii meczów bez porażki w Serie A (8). Sousa obejmował drużynę przed meczem z Lazio, który został przegrany. Od tamtego spotkania wyniki Salernitany to jednak dwa zwycięstwa i sześć remisów. 

Oczywiście tak dużo wyników skutkujących podziałem punktów może budzić wątpliwości, ale dla Salernitany liczy się sześć zyskanych punktów po takich remisach, a nikt nie liczy ile ich dokładnie stracono, nie wygrywając meczów. 

Obecnie ekipa Portugalczyka znajduje się na 14. miejscu w tabeli ligowej i ma siedem punktów przewagi nad strefą spadkową. Przed tygodniem zupełnie zdeklasowała za to Sassuolo, z którym wygrała aż 3:0.

Sytuacja Salernitany w tabeli Serie A
Sytuacja Salernitany w tabeli Serie AFlashscore

Po objęciu sterów przez Souse Salernitana zaczęła grać bliżej własnej bramki i nie nastawia się na wysokie posiadanie piłki. To sprawiło jednak, że zespół traci mało bramek - zaledwie osiem w dziewięciu meczach. Nowy system gry ewidentnie służy też graczom ofensywnym - 12 bramek w dziewięciu meczach to niemal 1/3 całego wyniku bramkowego zespołu w tym sezonie. 

Tym razem Portugalczyk spróbuje pokrzyżować plany Napoli, które jest zdecydowanym liderem Serie A, czeka na potknięcie Lazio w Mediolanie, a następnie spróbuje zdobyć trzy punkty i zapewnić sobie mistrzostwo Włoch po meczu na własnym obiekcie. Zadanie to nie będzie jednak należeć do najłatwiejszych.