Więcej

Mistrzynie Polski zdemolowane w końcówce, Hacken jedną nogą w Europa Cup

Mistrzynie Polski zdemolowane w końcówce, Hacken jedną nogą w Europa Cup
Mistrzynie Polski zdemolowane w końcówce, Hacken jedną nogą w Europa CupTT News Agency, TT News Agency / Alamy / Profimedia

Mimo ogromnej różnicy potencjałów piłkarki GKS-u Katowice przetrwały ponad godzinę bez straty gola przeciwko szwedzkiemu Hacken. W końcówce dostały jednak taki łomot, że rewanż w Katowicach będzie dla Szwedek formalnością.

Po dużych zmianach kadrowych mistrzynie Polski odbiły się od Ligi Mistrzyń, choć po dwóch zwycięstwach w turnieju kwalifikacyjnym dopiero mocne Twente wybiło im to z głowy. Według wszystkich wskazań również ostatnia runda kwalifikacyjna nowego UEFA Europa Cup to progi zbyt wysokie dla GieKSy w jej obecnej formie, co miał potwierdzić wtorkowy debiut w szwedzkim Goteborgu

Składy na mecz Hacken - GKS Katowice
Składy na mecz Hacken - GKS KatowiceFlashscore

Seweryn bohaterką pierwszej połowy

Na piłkarki GieKSy czekała sztuczna murawa pustawej, choć rezonującej dopingiem Bravida Areny, gdzie rywalkami były wicemistrzynie i aktualne liderki Damallsvenskan, BK Hacken. Pierwsze minuty, a właściwie pierwsze pół godziny odbywało się niemal wyłącznie w tercji katowiczanek. 

Usztywnione, może nawet lekko przestraszone zawodniczki z Polski były pod regularnym ostrzałem gospodyń i tylko brawurowe interwencje Kingi Seweryn na linii bramkowej utrzymywały bezbramkowy wynik. W 19. minucie jej instynktowna parada sparowała piłkę na poprzeczkę po strzale Alice Bergstrom. W kolejnych akcjach zdusiła piłkę tuż przy słupku, by następnie zatrzymać mocny wolej Anny Anvegard, po którym dobitka Bergstrom poszła w słupek. Jeszcze w 30. minucie Seweryn końcem rękawicy wybiła nad poprzeczkę uderzenie z dystansu.

Wreszcie piłka wpadła do katowickiej bramki po 32 minutach, tyle że radość kibiców zatrzymała sędzia Emanuela Rusta – był faul w ataku i gwizdek wybrzmiał jeszcze przed strzałem. Dopiero w ostatnich 10 minutach przed przerwą nerwy były też pod bramką Szwedek. Seria rzutów rożnych nie dała efektu, ale ruch do pressingu i próby zawiązania kontry przez GieKSę przynajmniej pozwoliły oddalić zagrożenie od własnej bramki do gwizdka na przerwę.

Sampaio zamknęła dwumecz jeszcze przed rewanżem

Po przerwie gospodynie wróciły zdeterminowane do przełamania impasu, choć to Katarzyna Nowak była bliżej pokonania własnej bramkarki w 64. minucie. Do samobójczego trafienia nie doszło, a na boisku wkrótce pojawiła się Helena Sampaio, już czwarta zmienniczka w barwach Hacken. To właśnie ona po raptem dwóch minutach gry najlepiej wyskoczyła do dośrodkowania Alve Selerud i odblokowała wynik z główki.

To również Sampaio okazała się kluczowa 10 minut później, gdy doszło do kompletnego demontażu mistrzyń Polski. Między 81 a 85. minutą 23-letnia Brazylijka zdążyła skompletować hat-tricka, a kolejnego gola dołożyła Paulina Nystrom. Przy wszystkich trzech golach w tej fazie meczu asystowała Matilda Nilden.

Wynik 4:0 przed meczem brzmiał całkiem realnie, ale po 70 minutach bez bramek boli wyjątkowo i pozbawia resztek nadziei na udział w nowych rozgrywkach UEFA. Mimo to rewanż trzeba rozegrać, a odbędzie się on w Katowicach 16 października o 18:00.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen