Portowcy chcą wzmocnić swój zespół przed rundą wiosenną i szukają w ciekawych kierunkach. Przede wszystkim w Rumunii, gdzie zainteresowanie Pogoni Szczecin budzą dwaj Portugalczycy: Andre Duarte (Universoitatea Craiova) i Marian Huja (Petrolul Ploiești).
Obaj są obrońcami wyróżniającymi się nie tylko w swoich klubach, ale i lidze. Natomiast na horyzoncie jest trzeci zawodnik mogący wspomóc defensywę, którego przypadek wydaje się najbardziej interesujący. 28-letni Edgar Ié ma na koncie jeden mecz w reprezentacji Portugalii, choć nie jest nawet Portugalczykiem.
Urodzony w Gwinei-Bissau piłkarz poza trzema meczami U21 i sparingiem z Arabią Saudyjską z 2017 nie pograł zresztą w portugalskiej kadrze. Za to w swoim portfolio ma kluby, które muszą robić wrażenie: Trabzonspor, Feyenoord, Nantes czy Lille.
Po kontuzji, ale z potencjałem
Skoro jednak zawodnik z takim dorobkiem miałby trafić do Polski w wieku 28 lat, to coś musi być nie tak. I jest. Edgar Ié nie gra bowiem w piłkę od ponad roku. Ostatnie spotkanie zaliczył 21 grudnia 2021, jeszcze w barwach Trabzonsporu.
Później z powodu kontuzji zawodnik musiał przejść poważną operację. Więzadło krzyżowe przednie kolana nie pozwoliło mu dotąd na powrót do zawodowej gry. Jeśli będzie zdolny do wyjścia na boisko i zdoła odbudować formę, Pogoń Szczecin może pozyskać za darmo bardzo perspektywicznego zawodnika.
O próbie pozyskania Edgara Ié poinformował jako pierwszy portal Weszło. My w związku z tym uruchomiliśmy kontakty w Portugalii, które potwierdzają, że zawodnik rozważa przeprowadzkę do Polski, choć nie jest to jego jedyna możliwa droga.