Jastrzębski Węgiel nie miał żadnych problemów, żeby przed własną publicznością ograć jedną z największych niespodzianek tego sezonu, czyli Bogdankę Luk Lublin, która plasuje się na szóstym miejscu w tabeli PlusLigi.
Mistrzowie Polski pokonali swoich rywali 3:0 i tylko w ostatniej partii mieli nieco problemów, bo zakończyła się ona wynikiem 25:23. Wcześniej wygrali do 21 i 15. MVP meczu został libero gospodarzy – Jakub Popiwczak.
Nieco trudniejszą przeprawę mieli gracze Projektu Warszawa, który mierzy się na wyjeździe ze Ślepskiem Malow Suwałki. Ekipa ze stolicy bardzo dobrze weszła w to spotkanie i wygrała pierwszego seta 25:14. Niespodziewanie gospodarze wzięli rewanż i druga partia zakończyła się takim samym wynikiem, ale na korzyść Ślepska.
Trzecia odsłona była zdecydowanie najbardziej wyrównana, a gospodarze mieli nawet piłkę setową przy stanie 27:26. Ostatecznie trzy kolejne punkty padły łupem gości, którzy czwartą partią wygrali już 25:18 i zainkasowali komplet "oczek". Statuetkę MVP po raz kolejny w tym sezonie otrzymał Artur Szalpuk.
W tabeli PlusLigi na czele znajduje się Jastrzębski Węgiel, który zgromadził 63 punkty. Drugie Aluron CMC Warta Zawiercie ma ich 59, a trzeci Projekt Warszawa 56. Ekipa ze stolicy ma jednak rozegrany mecz mniej niż wiceliderzy, a dodatkowo zmierzy się z nimi w bezpośrednim meczu 10 marca przed własną publicznością i wtedy Projekt zyska szansę, żeby przesunąć się na drugą pozycję.