Jastrzębski Węgiel Puchar Polski zdobył po raz drugi w historii, po serii przegranych pięciu kolejnych finałów. "Bardzo się cieszymy. Na pewno to jest coś ważnego dla klubu, dla tego miasta, dla tych kibiców. Zasłużyliśmy na to. Udawało nam się zdobywać mistrzostwo, superpuchar, grać w Final Four Ligi Mistrzów, a tego Pucharu Polski brakowało" - stwierdził Tomasz Fornal.
Mecz finałowy nie zaczął się dobrze dla Jastrzębskiego Węgla, gdyż pierwszego seta wygrali rywale. Fornal nie mógł znaleźć przyczyny, dlaczego tak się stało.
"Czy głowa nie wytrzymała? Nie wiem. Zapytajcie Norberta Hubera i Łukasza Kaczmarka, którzy się wtedy pokłócili, ale teraz jest już chyba między nimi sztama. Pewnie piwko piją w szatni" - zażartował, nawiązując do incydentu, do jakiego doszło na parkiecie pomiędzy tymi zawodnikami w pierwszym secie.
Fornal dopytywany, co wpłynęło na lepszą postawę zespołu od drugiej partii odparł, że po prostu zaczęli grać lepiej.
"W siatkówce trzeba wygrać trzy sety. To nie jest piłka nożna, ręczna czy koszykówka, gdzie wynik po połowie czy kwarcie się sumuje. Tutaj mecz od każdego seta zaczyna się jakby od nowa. Przegrany pierwszy set może nic nie znaczyć. Taka jest właśnie siatkówka i za to kibice ją w Polsce kochają. Jest nieprzewidywalna i wszystko się może zdarzyć" - przypomina Fornal.
W końcówce meczu dodatkowych emocji dostarczyło oczekiwanie na decyzje sędziowskie, którzy kilka akcji długo analizowali na monitorze. Fornal przyznał, że nie przeżywał z tego powodu dodatkowego stresu.
"Mnie chyba ciężko wyprowadzić z równowagi. Uważam, że jeżeli sędziowie potrzebują trochę więcej czasu, aby podjąć dobrą decyzję, to może to dłużej potrwać. My, zawodnicy też trochę podgrzewamy atmosferę, ale to jest sport" - wyjaśnił.
Fornal nie ekscytował się faktem, że został wybrany najlepszym zawodnikiem finału, za co otrzymał finansową premię i nagrody rzeczowe, m.in. kosiarkę.
"Cieszę się z pucharu i to jest dla mnie najważniejsze. Sądzę, że dobrze zagospodarujemy z drużyną te nagrody. Kaczmarek dostanie tę kosiarkę" - wyjawił.