Po sezonie zasadniczym nikogo pewnie nie dziwi, że to Developres Bella Dolina Rzeszów zagra w finale siatkarskiej Tauron Ligi. Dziwić za to może, że do półfinałów doszły zawodniczki Budowlanych Łódź, po drodze eliminując schodzące z tronu mistrzynie Polski i jednocześnie triumfatorki Pucharu Polski – Grupę Azoty Chemika Police.
W rywalizacji do dwóch zwycięstw sporą zaliczkę z pierwszego meczu (3:0) w Rzeszowie przywiozły siatkarki DevelopResu. We wtorek w Łodzi to one były zdecydowanymi faworytkami, dlatego na trybunach próżno było szukać kogoś poza stałymi bywalcami. Budowlane co prawda zaczęły mecz od prowadzenia, ale straciły je przy stanie 8:8 w pierwszym secie i potem długo już nie oglądały.
Rzeszowianki były lepsze w siatkarskim rzemiośle, pierwszego seta wygrywając 25:19, a w drugim jeszcze podkręcając tempo. Już na starcie prowadziły pięcioma punktami (7:2) i tę przewagę szybko zwiększały, kończąc partię błyskawicznie, 25:12.
Gdy trzeci set zaczął się od 3:0 dla DevelopResu, pewnie niektórzy fani chcieli zacząć się zbierać do domu. Zawodniczki z Łodzi podjęły jednak walkę szybko odrobiły stratę, nie pozwalając rzeszowiankom uciec na więcej niż 1-2 punkty. Co prawda przy stanie 24:23 dla DevelopResu znów pachniało zakończeniem meczu w trzech setach, jednak to Budowlane wygrały cztery z pięciu ostatnich punktów, a seta na przewagi, 27:25.
Jak się wkrótce okazało, wygranie w partii była jedynym sukcesem gospodyń we wtorkowym pojedynku. Choć walczyły do końca, to czwarty set padł łupem DevelopResu (25:23), a wraz z nim cały półfinał. Rzeszowianki jako pierwsze zameldowały się zatem w finale.