Garbine Muguruza: Zawsze jestem świadoma tego, co dzieje się w kobiecym tenisie

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Garbine Muguruza: Zawsze jestem świadoma tego, co dzieje się w kobiecym tenisie

Garbiñe Muguruza, podczas meczu rozegranego w 2022 roku.
Garbiñe Muguruza, podczas meczu rozegranego w 2022 roku.Profimedia
Hiszpańsko-wenezuelska zawodniczka rozmawiała z oficjalnymi mediami Pucharu Davisa, którego runda ćwierćfinałowa rozpoczęła się we wtorek meczem pomiędzy Kanadą i Finlandią, który sama mogła oglądać na żywo.

Garbiñe Muguruza jest na najlepszej drodze do dziesięciu miesięcy bez rywalizacji. Głównym powodem w takich przypadkach jest zwykle poważna kontuzja, ale nic bardziej mylnego: to kwestia mentalna. Początkowo mówiła o zrobieniu sobie przerwy, a później zaznaczyła, że będzie ona długa. Jest na uboczu od 30 stycznia, kiedy to przegrała z Czeszką Lindą Noskovą szósty raz z rzędu, a jej powrót na korty jest wciąż oczekiwany.

Nie rozmawiała na ten temat, ale mówiła o swoim związku ze sportem, który dał jej w przeszłości tyle radości. "Zawsze jestem świadoma tego, co dzieje się w kobiecym tenisie i byłam również świadoma Pucharu Billie Jean King" - mówi była numer jeden. W rzeczywistości odwiedziła hiszpańską drużynę przed rozpoczęciem zawodów i mogła przywitać się z Conchitą Martínez, która była jej trenerem przez trzy lata.

"Spotkałam ją po raz pierwszy i nie chciałam tego przegapić, aby móc porównać doświadczenia chłopców i dziewcząt", dodała Muguruza, która podkreśliła, że Puchar Davisa "został zrobiony w wielkim stylu" i że wszystko jest "bardzo dobrze zorganizowane". Atmosfera, jaka panowała podczas pojedynku pomiędzy drużyną z Ameryki Północnej a drużyną ze Skandynawii, zaskoczyła samą zawodniczkę, która była "pod wielkim wrażeniem", widząc Martína Carpenę "w pełnym składzie".