Spotkanie rozpoczęło się kapitalnie dla polsko-gruzińskiej pary. Piter i Kałasznikowa od początku gry bardzo skutecznie i dużą energią. Efektem takiej gry było prowadzenie 4:0 po kilkunastu minutach gry. 

Kolejna część seta stała pod znakiem wygrywania swoich podań i zakończył się wynikiem 6:2. 

Druga partia na początku przebiegała tak, jak końcówka pierwszej. Obie pary wygrywały swoje gemy serwisowe i było 2:2. Wtedy polsko-gruziński duet przełamał rywalki i za moment było już 4:2. Przy wyniku 5:3 i serwisie białorusko-brazylijskiej pary była piłka meczowa, nie udało się jej jednak wykorzystać. 

Przy stanie 5:4 Piter i Kałasznikowa prowadziły 40:0, ale nie wykorzystały trzej kolejnym okazji na zamknięcie spotkania. Udało się to przy rezultacie 40:40. Katarzyna Piter i Oksana Kałasznikowa zagrają w finale z Iriną Chromaczową i Irnią Szymanowicz.