Tottenham przegrywał 0:2, ale odrobił stratę i zremisował z Brentford

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Tottenham przegrywał 0:2, ale odrobił stratę i zremisował z Brentford

Pierre-Emile Hojbjerg zdobył wyrównujące trafienie
Pierre-Emile Hojbjerg zdobył wyrównujące trafienie AFP
Brentford prowadziło już 2:0 z Tottenhamem, ale ostatecznie zdołali wywalczyć zaledwie jeden punkt. Dla gospodarzy strzelali Vitaly Janelt i Ivan Toney, natomiast dla gości Harry Kane i Pierre-Emile Hojbjerg.

Pierwsze spotkanie dzisiejszego Boxing Day rozpoczęło się dużo lepiej dla gospodarzy, którzy od początku mieli optyczną przewagę. Udokumentowali to już po kwadransie gry. Drogę do siatki Frasera Forstera znalazł Vitaly Janelt. Piłka spadła pod nogi Niemca po uderzeniu Mathiasa Jensena, a po drodze był jeszcze rykoszet od Clementa Lengleta

Pierwsza połowa była lepsza w wykonaniu Brentford i schodzili na przerwę, prowadząc 1:0. 

Niecałe 10 minut po wznowieniu gry gospodarze prowadzili już 2:0. Kiks Erica Diera spowodował rzut rożny, który doprowadził do podwyższenia prowadzenia. Piłkę z narożnika boiska dośrodkował Bryan Mbeumo, ta została jeszcze przedłużona, a do siatki skierował ją Ivan Toney

Od tamtego momentu to jednak Koguty wyglądały lepiej. W 65. minucie piłkę w pole karne dośrodkował Clemens Lenglet, a tam świetnym strzałem Harry Kane pokonał Davida Raya

Chwilę później było już 2:2. Pierre-Emile Hojbjerg oddał bardzo mocny strzał z pola karnego i doprowadził do wyrównania. 

Po dzisiejszym remisie na koncie Tottenhamu jest 30 punktów, natomiast Brentford ma ich 10 mniej.