Dom znajduje się w mieście Cotia w obszarze metropolitalnym Sao Paulo. Jeden z trzech rabusiów został aresztowany przez policję po przestępstwie; jest on sąsiadem rodziców Biancardi. Serwis informacyjny R7 poinformował, że mężczyźni byli w domu w poszukiwaniu partnerki Neymara i ich córki, którzy mieszkają razem, ale nie przebywają tam od dłuższego czasu.
Nagranie z kamery przemysłowej ujawniło, że uciekający samochód należał do sąsiada Biancardich. Powiedział on śledczym, że pożyczył go swojemu synowi. Policja rozpoczęła obławę na 20-latka, który następnie przyznał się do wszystkiego.
"Skradzione przedmioty zostały nam zwrócone. Co ważniejsze, wszystkie są bezpieczne, a sprawcy zostali namierzeni" - napisał Biancardi. Neymar nie skomentował incydentu.