Niemcy podczas ostatniego mundialu drugi raz z rzędu odpadli na tej imprezie już na etapie fazy grupowej. Teraz mają nadzieję, że zespół zostanie odpowiednio zbudowany przed przyszłorocznym turniejem o mistrzostwo Europy.
"Na pewno na zgrupowaniu będzie kilku nowych graczy. To będzie bardzo interesujące zobaczyć kilku młodszych zawodników. Chcemy już teraz testować drużynę z myślą o Euro, by przygotować na turniej młodych graczy" - powiedział Flick.
25 marca nasi zachodni sąsiedzi zagrają z Peru, a trzy dni później z Belgią. Kilku młodych zawodników zdążyło już sobie zasłużyć na swoje powołania i jest niemal pewnych dalszej gry w reprezentacji. Wśród nich są Jamal Musiala, Florian Wirtz, Karim Adeyemi czy Youssoufa Moukoko.
Oczekuje się, że wielu innych pokaże swój talent w najbliższych miesiącach, ponieważ Flick chce stworzyć zespół, który sprawi, że Niemcy zapomną o ostatnich turniejowych porażkach. Na ostatnim Euro odpadli na etapie 1/8 finału po porażce z Anglią.
W ostatnich latach Niemcy zauważają także spadek frekwencji na stadionach w trakcie meczów drużyny narodowej. Stadiony nie wyprzedają się w pełni na jej domowe mecze. "To ważne, żeby widz zobaczył, że zespół daje z siebie wszystko, walczy z pasją i daje coś od siebie kibicom" - powiedział Flick.