Kulesza: Liczymy, że Moder pomoże naszej reprezentacji

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Kulesza: Liczymy, że Moder pomoże naszej reprezentacji
Kulesza: Liczymy, że Moder pomoże naszej reprezentacji
Kulesza: Liczymy, że Moder pomoże naszej reprezentacjiProfimedia
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza przyznał, że spore nadzieje na poprawę gry kadry narodowej wiąże z Jakubem Moderem, który wraca do formy po poważnej kontuzji i długiej przerwie. “Na pewno pomoże naszej reprezentacji” - powiedział Kulesza podczas pobytu w Nowym Jorku.

Jakie wrażenia towarzyszą panu podczas wizyty w Nowym Jorku z okazji obchodów jubileuszu 60-lecia Polonii New York Soccer Club?

Duże emocje, bo po raz pierwszy przyleciałem do Nowego Jorku w 1991 roku, jeszcze jak byłem aktywnym piłkarzem. Mam miłe wspomnienia, bo rozegrałem tutaj kilka meczów w barwach Polonii Greenpoint (obecna Polonia New York Soccer Club - PAP). Moim trenerem był Antoni Trzaskowski. Wówczas nigdy nie pomyślałbym, że kiedyś przylecę do tego miasta jako prezes PZPN i to na obchody 60-lecia tego klubu. To bardzo sentymentalna wizyta.

Nowy Jork bardzo się zmienił przez te lata?

Myślę, że nie. Oczywiście na Greenpoincie mieszka teraz mniej Polaków. Trudno mi to jednak oceniać, bo mój najdłuższy pobyt wynosił tu kilka tygodni. Nigdy nie mieszkałem tu na stałe.

Obserwujecie polonijną młodzież, aby nie stracić talentu jak w przypadku Gabriela Słoniny?

Mamy w PZPN komórkę, która się tym zajmuje. Monitorujemy młodzież nie tylko w USA, ale również w innych krajach, bo Polonia jest liczna na całym świecie. Mamy całą plejadę młodych piłkarzy, którzy mieszkają na obczyźnie i śledzimy ich poczynania.

Reprezentacja Polski przygotowuje się do walki w marcowych barażach o awans na Euro 2024. Co musi się zmienić, aby drużyna narodowa wygrywała w ważnych meczach z takimi zespołami jak Czechy, Albania, Mołdawia?

To dobre pytanie do naszych piłkarzy. Z tego co obserwuję, to ważne jest, w jakiej formie są nasi zawodnicy i czy grają w czołowych, europejskich klubach. Nie tylko w Europie. Wiele zależy od dyspozycji w danym czasie. Pozytywne jest, że do gry wraca Jakub Moder, który na pewno dużo pomoże naszej reprezentacji. Trzeba trzymać kciuki i liczyć, żeby nasza reprezentacja trafiła z dobrą formą.

Grając w MLS trudniej dostać powołanie do reprezentacji Polski?

Ci piłkarze, którzy grają w USA przyjeżdżają na nasze zgrupowania, więc to nie jest problem. Jednak dłużej trwa aklimatyzacja. Obserwowałem Karola Świderskiego i widziałem, że spał w autokarze, korzystając z wolnej chwili. Potrzebuje na aklimatyzację więcej czasu, a często zgrupowania są bardzo krótkie. Kiedy piłkarz się dostosuje, to musi już wracać do swojego klubu.

Świderski i Kamil Jóźwiak z Charlotte FC chcą wrócić do Europy. Z kolei Bartosz Slisz przenosi się do Atlanty United. Czy zawodnicy konsultują z wami te decyzje?

Nie ze mną, ale z trenerem. Jeżeli jednak chodzi o takie powroty do Europy, to poprzeczka zawieszona jest wysoko. Pewnie chcą zarabiać podobne pieniądze jak w USA, a tu jest różnica. Górą są pieniądze.

Minister sportu i turystyki Sławomir Nitras unieważnił decyzję swojego poprzednika o dofinansowaniu w kwocie ponad 300 mln zł budowy Narodowego Centrum Szkolenia, Badań i Treningu Piłki Nożnej w Otwocku. Zabiegacie o spotkanie z ministrem, aby przekonać go do zmiany decyzji?

Nie chciałbym się teraz wypowiadać. Chciałbym się spotkać i porozmawiać na ten temat. Po takim spotkaniu będę mógł się wypowiedzieć w tej kwestii.