Jude Bellingham zagra przeciwko drużynie, która zna go najlepiej. Spotka klubowych kolegów
W końcu, po prawie całych mistrzostwach Europy, które odzwierciedlały wątpliwości co do jalości ich gry (szczególnie w ataku), Anglia zdołała uporządkować niektóre sytuacje. Są opcje poza Kane'em (Watkins to napastnik najwyższej klasy, który zapewnił Anglii kwalifikację); można zaufać Philowi Fodenowi, a Jude Bellingham jest niewątpliwie jedną z sił napędowych drużyny prowadzonej przez Garetha Southgate'a.
Jude Bellingham zmierzy się z reprezentacją Hiszpanii, którą zna bardzo dobrze. W swoim pierwszym roku w LaLiga był jednym z kluczowych zawodników Realu Madryt. "Los Merengues" zdobyli mistrzostwo kraju, Superpuchar Hiszpanii i Ligę Mistrzów. Anglik z łatwością przystosował się do systemu Carlo Ancelottiego i pozwolił Ancelottiemu znaleźć alternatywę po odejściu Karima Benzemy do Arabii Saudyjskiej.
Zmierzy się z Danim Carvajalem, który zabłysnął na tym Euro z Hiszpanią, Joselu, napastnikiem, który odegrał kluczową rolę w powrocie Madrytu przeciwko Bayernowi w Lidze Mistrzów, oraz Nacho.
Poza zawodnikami Realu Madryt, inni tacy zawodnicy jak Pedri, Lamine Yamal, Jesús Navas, Unai Simón i inni mają już doświadczenie w grze przeciwko Bellinghamowi w LaLiga. Nowym zadaniem Luisa de la Fuente jest znalezienie rozwiązania, które powstrzyma lub ograniczy zdolność Anglików do atakowania, co nie będzie łatwym zadaniem.