Korona Kielce pokonała Legię Warszawa 2:1, awansując do 1/4 finału Pucharu Polski. Podopieczni Kamila Kuzery bramkę dającą im promocję do kolejnej fazy gier, zdobyli dopiero w 120. minucie meczu. Po zakończeniu spotkania szkoleniowiec był dumny z postawy swojej drużyny.

"Nie dało się lepiej pożegnać z naszymi kibicami w tej rundzie. Dziękujemy, że wspieraliście nas na tych meczach, bo jesteście wartością dodaną dla naszego Klubu. Tym, którzy nie przyszli, zawsze powtarzam, że są tutaj emocje i warto odwiedzać Suzuki Arenę!" - powiedział Kuzera po końcowym gwizdku.

Szkoleniowiec dodał, że jego podopieczni spisali się ze świetnej strony w środowy wieczór, w pełni realizując założenia taktyczne na to spotkanie.

"Byliśmy do bólu konsekwentnie i bardzo dobrze zorganizowani. Oczywiście przytrafiały nam się błędy. Jeden z nich kosztował nas utratę bramkę. Wszystko jednak układało się zgodnie z planem, który sobie założyliśmy. Momentami musieliśmy mocno cierpieć, ale korzystaliśmy też bardzo dobrze ze swoich atutów. Dziękuję zespołowi, który wykonał kawał dobrej roboty" - podkreślił Kamil Kuzera.