Wielkie emocje w Kołobrzegu i Krakowie na zakończenie 1. rundy Pucharu Polski

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wielkie emocje w Kołobrzegu i Krakowie na zakończenie 1. rundy Pucharu Polski
Wielkie emocje w Kołobrzegu i Krakowie na zakończenie 1. rundy Pucharu Polski
Wielkie emocje w Kołobrzegu i Krakowie na zakończenie 1. rundy Pucharu PolskiPAP
W czwartek rozegrano ostatnie mecze 1. rundy piłkarskiego Pucharu Polski. W najciekawszym Bruk-Bet Termalica Nieciecza wyeliminował Kotwicę Kołobrzeg po rzutach karnych wygranych 4-3. Wisła w Krakowie wygrała 2:1 po dogrywce z Lechią Gdańsk. Losowanie par kolejnej fazy zaplanowano na piątek.

Najwięcej bramek w czwartek kibice zobaczyli w Kołobrzegu. Miejscowy przedstawiciel 2. ligi, Kotwica, stoczył zacięty bój ze starającym się o powrót do ekstraklasy Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Zespół gospodarzy prowadzi były szkoleniowiec Bruk-Betu Maciej Bartoszek (sezon 2017/18). Nawet dogrywka (4:4) nie wyłoniła triumfatora. Potrzebna była seria rzutów karnych. Te bezbłędnie wykonywali goście, wygrywając je 4-3.

W Krakowie spotkały się niegdysiejsze sławy ekstraklasy, miejscowa Wisła podejmowała Lechię Gdańsk. Teraz te drużyny praktycznie są sąsiadami ze środka tabeli 1. ligi. Wiślacy to czterokrotni triumfatorzy Pucharu Polski (1926, 1967, 2002, 2003), lechici w klubowych gablotach mają dwa takie trofea (1983, 2019).

Dzień meczu z Wisłą zbiegł się dokładnie z 40. rocznicą spotkania Lechii z Juventusem Turyn w rozgrywkach Pucharu Zdobywców Pucharów. Trener gdańszczan Szymon Grabowski na odprawie przedmeczowej miał wykorzystać urywki z boju biało-zielonych ze "Starą Damą". Archiwalia nie pomogły Lechii przy Reymonta. Gospodarze długo prowadzili po ładnym golu Dawida Olejarki. Hiszpański napastnik gości Luis Fernandez w finałowych minutach nie wykorzystał rzutu karnego. Idealnie jego intencje wyczuł bramkarz Kamil Broda.

Po chwili były piłkarz Wisły, który dzień wcześniej obchodził 30. urodziny, przy kolejnej podobnej próbie z 11 metrów już nie zawiódł, doprowadzając do dogrywki. Zwycięskiego gola w pierwszej części dodatkowego czasu dla wiślaków strzelił inny z Hiszpanów Angel Baena.

W innym spotkaniu z udziałem zespołów pierwszoligowych w Tychach miejscowy GKS po raz drugi w ciągu pięciu dni zmierzył się z Wisłą Płock. W lidze drużyna z Górnego Śląska przegrała na Mazowszu aż 1:4. Tym razem triumfowała u siebie 3:1.

Beniaminek 2. ligi Polonia Bytom dość szybko pozbawiła złudzeń rezerwy Pogoni Szczecin. Zwycięzca pucharowych rozgrywek na Pomorzu Zachodnim drugi rok z rzędu musiał uznać wyższość rywala w pierwszym występie na szczeblu centralnym. Skończyło się porażką aż 1:4.

W 1. rundzie uczestniczyło 56 zespołów. 16 z nich to triumfatorzy rozgrywek wojewódzkich, kolejnych 16 wywodzi się z 1. ligi w sezonie 2022/23, do rywalizacji przystąpiło też 14 przedstawicieli Ekstraklasy i 10 zwycięzców rundy wstępnej. Od 2. rundy (1/16 finału - losowanie 29 września) - zaplanowanej na przełom października i listopada - do rywalizacji dołączą cztery ekipy reprezentujące Polskę w europejskich pucharach, czyli finalista ostatniej edycji i mistrz kraju - Raków Częstochowa, broniąca trofeum Legia Warszawa, a także Lech Poznań i Pogoń Szczecin.

Finał - tradycyjnie - odbędzie się 2 maja 2024 na PGE Narodowym w Warszawie.