Alonso: Nie pochodzisz do finału, aby poprawić swoje liczby, podchodzisz, aby go wygrać

Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Alonso: Nie pochodzisz do finału, aby poprawić swoje liczby, podchodzisz, aby go wygrać

Alonso ma przed sobą kolejny kamień milowy.
Alonso ma przed sobą kolejny kamień milowy.Reuters
W bieżącym sezonie jeszcze żaden rywal nie pokonał przeszkody o nazwie Bayer Leverkusen. Mistrz Bundesligi będzie chciał w środę podtrzymać swoją passę bez przegranej, ale stanie naprzeciw Atalanty, która zmierzy się z mistrzem Niemiec w finale Ligi Europy.

Leverkusen zagra w europejskim finale po raz pierwszy od 2002 roku, kiedy to przegrał z Realem Madryt w finale Ligi Mistrzów. Niemiecki zespół chce przełamać krótką, dwumeczową passę porażek z włoskimi rywalami.

Finałowi przeciwnicy spotkali się również w w 1/8 finału Ligi Europy w marcu 2022 r. Atalanta odniosła większy sukces w obu spotkaniach, wygrywając 3:2 u siebie i 1:0 na własnym terenie przeciwników. Xabi Alonso wie, że jego piłkarze nie mogą pozwolić sobie na żadne luki w koncentracji w drodze do bramki, które mogłyby kosztować ich zwycięstwo i ogólny triumf.

Bayer przystąpi do finału na Aviva Stadium w Dublinie z imponującą passą 51 meczów bez porażki we wszystkich rozgrywkach. Hiszpański szkoleniowiec jest przekonany, że drużyna będzie gotowa na to wyzwanie i postara się zdobyć drugie trofeum z możliwych w tym sezonie.

"W ciągu ostatnich pięciu lat Atalanta zawsze opierała się na swoich pomysłach. Wiedzą czego chcą, odnosili sukcesy we Włoszech i w Europie" - powiedział dziennikarzom Alonso, którego podopieczni zagrają także w sobotnim finale Pucharu Niemiec przeciwko Kaiserslautern.

"Ale rozegraliśmy wiele meczów w Niemczech przeciwko drużynom, które grają podobnie. Taktyka, inteligencja i mentalność będą potrzebne w finale EL. Musimy inteligentnie wykorzystywać przestrzeń i zdecydować, w jakim tempie grać" - dodał.

Aptekarze przerwali w tym sezonie 11-letnią dominację Bayernu w Niemczech, a ich seria przyniosła im przydomek "Neverloosen". Alonso podkreśla jednak, że rekordowa passa nie zmieniła ich spojrzenia na walkę o trofeum:

"Kiedy idziesz do finału, nie idziesz tam, aby poprawić swoje liczby, idziesz tam, aby wygrać. Postaramy się włożyć w to niezbędny wysiłek. Przygotujemy się tak, jak do wszystkich poprzednich meczów. Nie przegraliśmy 51 meczów, więc moi gracze wiedzą, jak dostosować się do różnych sytuacji. Dotyczy to również finału. Od początku wierzyliśmy w naszą markę piłki nożnej, to jest podstawa udanej serii".

Alonso pochwalił również włoskich przeciwników, których jedyną szansą na zdobycie trofeum z obecnego sezonu jest Liga Europy. Atalanta ostatnio nieznacznie przegrała z Juventusem w finale Coppa Italia. Obecnie podopieczni Gasperiniego zajmują 5. miejsce w Serie A.

"Mają świetnego trenera i świetnych zawodników, takich jak Gianluca Scamacca i Charles De Ketelaere. To dla mnie zaszczyt grać przeciwko tak świetnej drużynie" - powiedział hiszpański szkoleniowiec.

Atalanta Bergamo - Bayer Leverkusen (środa, 21:00)