Alonso mówi o niesprawiedliwym wyniku. Sevilla jedzie do Londynu z chęcią rewanżu

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Alonso mówi o niesprawiedliwym wyniku. Sevilla jedzie do Londynu z chęcią rewanżu

Alonso chce upokorzyć drużynę gospodarzy.
Alonso chce upokorzyć drużynę gospodarzy.AFP
Trener Sevilli FC, Diego Alonso, wezwał swoich zawodników do zrewanżowania się za porażkę z Arsenalem w Lidze Mistrzów. Hiszpańska drużyna zmierzy się z "Kanonierami" w środę, kiedy to podejmie rywali w ważnym starciu grupy B.

Porażka panujących mistrzów Ligi Europy oznaczałaby, że ich szanse na awans do fazy pucharowej zawisłyby na włosku. Arsenal zajmuje pierwsze miejsce w grupie B po zwycięstwie 2:1 z Sevillą dwa tygodnie temu, podczas gdy podopieczni Alonso są cztery punkty za Anglikami na trzecim miejscu po połowie rozegranych spotkań.

Urugwajski szkoleniowiec uważa, że "Rojiblancos" zasłużyli na więcej w ostatnim spotkaniu z Arsenalem i chce, aby jego drużyna udowodniła to w środę. "Byliśmy jakościowym przeciwnikiem, mecz zakończył się dla mnie niesprawiedliwym wynikiem, ponieważ zrobiliśmy więcej dla samej gry" - powiedział Alonso dziennikarzom.

Drużyna Artety przegrała dwa z trzech meczów u siebie od czasu pokonania Sevilli, a sobotnia porażka z Newcastle była szczególnie bolesna, biorąc pod uwagę kontrowersyjny charakter zwycięstwa i bramek Srok.

"Gra Arsenalu jest złożona na poziomie strategicznym i piłkarskim. Mierzymy się z czwartą lub piątą najlepszą drużyną w Europie, pokazali to w zeszłym sezonie i pokazali to również w tym sezonie. To wpędza nas w kłopoty, ale tak samo było dwa tygodnie temu" - powiedział hiszpański trener.

Przyjezdni będą musieli sobie poradzić bez Sergio Ramosa, po tym jak doświadczony obrońca doznał kontuzji łydki. Gospodarze planują zrehabilitować się za kontrowersyjną porażkę z Newcastle.