Toni Kroos w swoim podcaście powiedział: "Byłem bliski podjęcia tej decyzji już rok temu, więc chodziło to za mną i myślałem też o tym od dłuższego czasu".

"Z perspektywy czasu muszę powiedzieć, że kontynuowanie kariery przez kolejny rok było słuszną decyzją, ponieważ wszystko potoczyło się tak, jak się spodziewałem. Pozostałem zdrowy, to nie było zbyt wiele dla mojego ciała, to był kolejny pełny sezon bez kontuzji. Dodatkowo, w większości meczów dobrze się bawiłem, udało mi się utrzymać swój poziom i odnieśliśmy sukces jako drużyna. To zawsze duży cel, gdy myślisz o przejściu na emeryturę, że chcesz przejść na emeryturę z sukcesem".

"Jeszcze przed finałem Ligi Mistrzów mogę powiedzieć, że to był udany sezon. Teraz wydaje się, że to idealny czas, najlepszy moment w mojej karierze. Przy tak wielu przykładach jasne jest, że nie jest to łatwe, że można to wszystko stracić bardzo szybko. Nigdy nie chciałem mieć poczucia, że klub, kibice i ludzie wokół mnie muszą mi powiedzieć: "To koniec!" albo że skończyłbym, siedząc tutaj na ławce przez kolejne dwa lub trzy lata".

"To w pewnym sensie nie byłoby godne kariery, więc jestem zadowolony, szczęśliwy i trochę dumny, że udało mi się uniknąć tych wszystkich rzeczy".

"To miłe uczucie".

Toni Kroos ma do rozegrania jeszcze dwa mecze w barwach Realu. Podczas rywalizacji z Realem Betis zostanie pożegnany na Santiago Bernabeu, tydzień później powalczy o piąty triumf w Lidze Mistrzów z Realem Madryt, a swój szósty w karierze. Niemiec bronił barw Królewskich przez 10 lat.