Lacazette daje wygraną Lyonu nad słabą Marsylią w l’Olympico

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Lacazette daje wygraną Lyonu nad słabą Marsylią w l’Olympico
Lacazette daje wygraną Lyonu nad słabą Marsylią w l’Olympico
Lacazette daje wygraną Lyonu nad słabą Marsylią w l’OlympicoAFP
Może nie było to szczytowe widowisko, ale tradycyjna rywalizacja Olympico na Groupama Stadium zakończyła się zwycięstwem Lyonu nad bladą Marsylią. Les Gones oddalają się od strefy spadkowej, podczas gdy Marsylia popada w stagnację w środku tabeli.

Kiedyś to była rywalizacja dwóch francuskich potęg. Ale w lutym 2024 Marsylia jest średniakiem, a Lyon od początku sezonu tkwi w ogonie ligi. W meczu Olympique-Olympique - stąd czerpiącym przydomek Olympico - emocji jednak nie brakowało.

Sprawdź przebieg i statystyki meczu Lyon-Marsylia

Wszystko zaczęło się już w pierwszych sekundach: po pierwszym podaniu Amine Harit spróbował 50-metrowego loba, który wylądował na poprzeczce bramki Anthony'ego Lopesa! Czy był to początek niesamowitego Olympico? Chcielibyśmy, ale nie...

Kto jak nie Lacazette?

W pierwszej połowie dwie drużyny wyraźnie zmagały się z grą, pomimo dobrych intencji, co z pewnością nie cieszyło kibiców. To Olympique Lyon chciał wejść w posiadanie piłki. Grając w formacji 3-4-3, Les Gones przeprowadzili kontratak, by objąć prowadzenie. Doprowadziło to do niegroźnego strzału nowo sprowadzonego Nemanji Maticia. Następnie Olympique Marsylia miał moment siły, choć nie zagroził Lopesowi w bramce, ponieważ strzał z daleka Azzedine'a Ounahiego trafił w trybuny.

Wyjściowe składy i noty za mecz Lyon-Marsylia
Wyjściowe składy i noty za mecz Lyon-MarsyliaFlashscore

Każda z drużyn starała się coś stworzyć, ale brakowało precyzji w ostatnim podaniu lub w panowaniu nad piłką. Chociaż mecz był napięty i intensywny fizycznie, obaj bramkarze nie byli niepokojeni. Dopiero w 34. minucie Jean Onana oddał strzał z dalekiego dystansu w światło bramki. OL atakowało z prawej strony, a dośrodkowanie pochodziło od Ernesta NuamahaAlexandre Lacazette wypatrzył je pośrodku masy graczy i uwolnił się, by opanować piłkę i otworzyć wynik.

Gdy OM podawało piłkę, ale nie potrafiło znaleźć drogi do bramki i podejmowało niewiele ryzyka w ostatniej tercji, Ghańczyk Nuamah po raz kolejny podkręcił tempo. Lacazette prawie podwoił prowadzenie swojej drużyny w powtórce sytuacji sprzed kilku minut, ale słupek, a następnie Pau López - po rykoszecie od Gifta Orbana - uniemożliwiły mu to.

OM bez rozwiązania

Po przerwie OM próbowało grać za linię obrony, ale przy żadnej z trzech prób Pierre-Emerick Aubameyang nie zdołał odzyskać piłki... Nieuważna Marsylia mogła zostać dodatkowo skarcona. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Orban znalazł się sam przy słupku i oddał strzał z bliskiej odległości, ale López interweniował.

OL miało przewagę, ale nie potrafili jej wykorzystać. Maxence Caqueret wystawił Nuamahowi piłkę na lewą nogę, ale skrzydłowy spudłował i jego strzał poleciał w rękawice Lópeza. Od tego momentu każde wtargnięcie Lyonu zmuszało OM do odwrotu. Zbyt statyczni w ataku marsylczycy pozostali nieskuteczni. Gennaro Gattuso wprowadził zmiany, co ożywiło grę przyjezdnych i wywołało odrobinę emocji w polu karnym przeciwnika, ale Samuel Gigot nie był w stanie tego wykorzystać w 62. minucie.

Południowcy próbowali wyrównać, ale po strzale Aubameyanga (76. min) brakowało im precyzji i dokładności. Po dwójkowej akcji z Moumbagną na 12 minut przed końcem, Aubameyang przerzucił piłkę nad Lopesem, ale Ainsley Maitland-Niles uratował sytuację i pogrzebał chyba najlepszą okazję Marsylii.

To było na tyle, jeśli chodzi o OM. Sprzeczka między Corentinem Tolisso i Gigotem była jedyną atrakcją chaotycznej końcówki meczu. Lyon zajmuje 15. miejsce, o trzy punkty wyprzedzając zajmujące 16. miejsce Metz. OM tymczasem znajduje się na 8. pozycji, już siedem punktów od podium.

Wynik i statystyki meczu Lyon-Marsylia
Wynik i statystyki meczu Lyon-MarsyliaFlashscore