Kapitan Pellegrini znów prowadzi Romę do zwycięstwa. Rzymianie rozbijają Cagliari 4:0

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Kapitan Pellegrini znów prowadzi Romę do zwycięstwa. Rzymianie rozbijają Cagliari 4:0
Paulo Dybala i Lorenzo Pellegrini strzelili trzy z czterech goli AS przeciwko Cagliari.
Paulo Dybala i Lorenzo Pellegrini strzelili trzy z czterech goli AS przeciwko Cagliari.AFP
AS Roma pokonała u siebie Cagliari 4:0 w meczu 23. kolejki Serie A. Lorenzo Pellegrini po raz kolejny poprowadził Wilki do sukcesu, zdobywając gola dla Giallorossich już w drugiej minucie i w trzecim spotkaniu z rzędu. Będący w świetnej formie kapitan zwieńczył swój występ asystą przy trafieniu Paulo Dybali. NIcola Zalewski i Mateusz Wieteska pojawili się na boisku w drugiej połowie.

Niektórzy kibice gospodarzy nie zdążyli się jeszcze rozgościć na krzesełkach stadionu, a już mogli podnieść ręce w geście radości. Rzymianie błyskawicznie wywalczyli rzut rożny, po którym Pellegrini odnalazł się w zamieszaniu i pokonał Simone Scuffeta. W dziewiątej minucie mógł podwyższyć prowadzenie, ale po centrze Angelino Bryan Cristante uderzył tuż obok słupka. Udało się to jednak chwilę później, gdy Pellegrini posłał podanie w pole karne do Dybali, który z łatwością wykończył akcję.

W 42. minucie Romelu Lukaku dokonał kolejnego przełomu, ale ze względu na pozycję spaloną jego gol nie mógł zostać uznany. Podopieczni Daniele de Rossiego mogli stracić bramkę niedługo później, ale Rui Patricio świetnie obronił strzał Gianluki Lapaduli.

Tuż po przerwie Andrea Petagna niefortunnie zagrał ręką we własnym polu karnym, za co sędzia przyznał jedenastkę. Dybala stanął na wysokości zadania, poczekał na ruch Scuffeta i posłał piłkę w przeciwległy róg.

Wilki wciąż nie miały dość i w 59. minucie zdobyły czwartą bramkę. Dośrodkowanie z rzutu rożnego trafiło do Deana Huijsena, który mocnym strzałem głową otworzył swój dorobek bramkowy w Serie A w tym sezonie.

Rezerwowy w tym meczu Nicola Zalewski po wejściu w 55. minucie pokazał się z dobrej strony, a bliski zdobycia bramki po jego zagraniu był Lukaku. Jednak nawet bez jego udziału Rzymianie wygrali po raz trzeci z rzędu przed własną publicznością.

Mateusz Wieteska również rozpoczął spotkanie na ławce, a na placu gry pojawił się w 67. minucie, gdy wynik był już ustalony, zmieniając nowego zawodnika gości, Yerry'ego Minę.

Pomeczowe oceny zawodników
Pomeczowe oceny zawodnikówFlashscore