Buksa znów trafił do siatki. Trwa dobra passa Antalyasporu

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Buksa znów trafił do siatki. Trwa dobra passa Antalyasporu

Buksa znów trafił do siatki. Trwa dobra passa Antalyasporu
Buksa znów trafił do siatki. Trwa dobra passa AntalyasporuProfimedia
Adam Buksa po raz kolejny zdobył bramkę w tureckiej ekstraklasie. Jego Antalyaspor wygrał 2:1 z Karagumruk.

Buksa bardzo dobrze radzi sobie na wypożyczeniu z francuskiego Lens do tureckiego zespołu. W czterech ostatnich ligowych występach zdobył aż cztery bramki, a w międzyczasie był jeszcze na zgrupowaniu reprezentacji Polski, do której powołał go Michał Probierz. 

Przed tygodniem Buksa popisał się dubletem, a w tygodniu nie zagrał w meczu krajowego pucharu. Tym razem spędził na murawie pełne 90 minut, a w 13. minucie podwyższył prowadzenie swojego zespołu na 2:0. Wcześniej do siatki trafił Veysel Sari. 

Reprezentant Polski dostał podanie w pole karne i skutecznie utrzymał się przy piłce, a następnie oddał bardzo lekki, ale precyzyjny strzał, do którego nawet nie rzucił się bramkarz rywali. 

Problemy Antalyasporu zaczęły się jednak tuż przed przerwą. Najpierw straty rywali zmniejszył Guven Yalcin, a chwilę później bezpośrednią czerwoną kartkę otrzymał piłkarz gospodarzy - Erdal Rakip.

Udało im się jednak dowieźć ten wynik do końca spotkania i drużyna Buksy zgarnęła trzy punkty. Znajduje się w tym momencie na siódmym miejscu w tureckiej Super Lig. Ostatni mecz we wszystkich rozgrywkach przegrała jeszcze w końcówce października.