Kiedy wszystko wskazywało na to, że Karim Benzema będzie jedynym wielkim nieobecnym Realu Madryt we wtorkowym meczu z Gironą, Carlo Ancelotti stracił jeden z filarów, który wnosi najwięcej pewności w drużynie. Thibaut Courtois, który był gwiazdą klubu z Chamartin w poprzednim sezonie Ligi Mistrzów, nie pojedzie z kadrą na Estadi Montilivi.
Real Madryt wydał oświadczenie, w którym poinformował, że Belg cierpi na "zapalenie żołądka", które nie pozwala mu normalnie trenować. Dlatego w pierwszym składzie zobaczymy Andrija Łunina (a na ławce De Luisa). Ukrainiec zaliczył 16 występów na początku sezonu, kiedy Courtois doznał kontuzji, która zmusiła go nawet do opuszczenia pierwszego Clasico.
W LaLidze Łunin grał przeciwko Osasunie, Getafe, Barcelonie, Majorce i dwukrotnie przeciw Elche. W Lidze Mistrzów Ukrainiec zagrał w obu meczach grupowych z Szachtarem; wyszedł na boisko dwa razy w Klubowych Mistrzostwach Świata oraz w pucharowym remisie z Cacereño.