Uznawane za faworytki łodzianki źle weszły w mecz i w zasadzie bez walki oddały pierwszego seta piątemu obecnie zespołowi francuskiej ekstraklasy, w którym skuteczne były Amerykanki - Serena Gray i Claire Hoffman. Lepiej gospodynie prezentowały się od drugiej partii. Dobrego poziomu gry nie utrzymały w czwartym secie, ale jego losy odwróciło wejście Weroniki Sobiczewskiej i debiutującej w łódzkiej drużynie Serbki Jelena Blagojevic.
W Grot Budowlanych najskuteczniejsze były Amerykanka Mackenzie May - 23 i Kanadyjka Andrea Mitrovic - 19.
Rewanż w Beziers zaplanowano we wtorek o godz. 19.30.
Zwycięzca dwumeczu w półfinale zagra lepszym z pary Jedinstvo Stara Pazova - Viteos Neuchatel. W środę zespół z Serbii zwyciężył na własnym terenie 3:1.
Siatkarki Grot Budowlanych Łódź występują w Pucharze CEV po odpadnięciu z Ligi Mistrzyń, w której zajęły trzecie miejsce w swojej grupie.