Siatkarki Grot Budowlanych Łódź rozbiły Calcit Kamnik w Lidze Mistrzów

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Siatkarki Grot Budowlanych Łódź rozbiły Calcit Kamnik w Lidze Mistrzów
Łatwe zwycięstwo siatkarek z Łodzi w LM
Łatwe zwycięstwo siatkarek z Łodzi w LMPAP
Siatkarki Grot Budowlanych wygrały w Łodzi ze słoweńskim Calcitem Kamnik 3:0 (25:22, 25:17, 25:17) w meczu 4. kolejki grupy C Ligi Mistrzyń. To drugie zwycięstwo polskiej drużyny, która w kolejnym spotkaniu zmierzy się na wyjeździe z niemieckim SC Poczdam.

W pierwszym meczu obu zespołów górą były łodzianki, które w Lublanie zwyciężyły 3:1 i do środy była to ich jedyna wygrana w fazie grupowej. Mistrzynie Słowenii miały zaś na koncie same porażki, ale to one lepiej zaczęły rewanż.

Przyjezdne w otwierającym secie szybko objęły prowadzenie – najpierw 5:1 po bloku na Weronice Sobiczewskiej, a potem zwiększyły przewagę do 17:9 po "kiwce" Asji Sen. Później jednak miejscowe zdobyły osiem punktów z rzędu i doprowadziły do remisu 17:17. Oprócz świetnie serwującej Sobiczewskiej, skuteczne były też Kanadyjka Andrea Mitrovic i wezwana na pomoc z kwadratu dla rezerwowych Serbka Ana Bjelica. Drużynie z Kamnika jeszcze raz udało się jednak objąć prowadzenie (22:20), lecz po kolejnym skończonym ataku przez Mitrovic znów był remis 22:22, a później punkty zdobywały już tylko podopieczne trenera Macieja Biernata.

Dobrą grę łodzianki kontynuowały w drugiej partii. Szybko zyskały bezpieczną przewagę i po autowym ataku Sary Hutinski wygrywały 8:2. Zawodniczki Budowlanych bardzo dobrze spisywały się w polu serwisowym, m.in. po dwóch punktowych zagrywkach Małgorzaty Lisiak było już 15:7. Były też skuteczne w innych elementach gry i pewnie zmierzały po zwycięstwo. Po kolejnym bloku miały piłkę setową, którą skończyła Mitrovic.

Do drużyny gospodarzy należała też trzecia partia. Początkowo była ona wyrównana, ale przy stanie 7:7 łodzianki zdobyły trzy punkty z rzędu, a po kolejnej serii – dwóch atakach Sobiczewskiej i punktowej zagrywce Kingi Różyńskiej – prowadziły 14:9. Przy zagrywce Sobiczewskiej przewaga wzrosła do ośmiu punktów (18:10) i drugie zwycięstwo Budowlanych nad słoweńskim zespołem nie było zagrożone.

Oprócz dwóch wygranych z Calcitem, Budowlani mają w dorobku też dwie porażki – z niemieckim SC Poczdam 0:3 i tureckim Fenerbahce Stambuł 0:3. Z mistrzem Niemiec łodzianki zagrają w kolejnym meczu, zaplanowanym na 10 stycznia 2024 roku w Poczdamie.

Grot Budowlani Łódź: Ewelina Wilińska, Mackenzie May, Małgorzata Lisiak, Andrea Mitrovic, Kinga Różyńska, Weronika Sobiczewska – Justyna Łysiak (libero) oraz Natalia Lijewska, Ana Bjelica, Martyna Łazowska.

Calcit Kamnik: Sara Hutinski, Masa Pucelj, Andelka Radiskovic, Asja Sen, Lara Rituper, Sara Najdic – Katja Banko (libero) oraz Naja Boisa, Anja Macek.