26-letnia Osaka, która wróciła w styczniu na korty po długiej nieobecności, zajmuje obecnie dopiero 747. miejsce w rankingu WTA, natomiast prawie 32-letnia Pliskova plasuje się na 59. pozycji.
Wcześniej w czwartek Świątek, aktualna liderka listy WTA, wygrała z utytułowaną Białorusinką Wiktorią Azarenką 6:4, 6:0.
To był jedenasty z rzędu wygrany pojedynek Świątek w Dausze (nie licząc walkowerów). Polka triumfowała w dwóch poprzednich edycjach turnieju.
Azarenka, w przeszłości liderka listy WTA, też dwukrotnie wygrała Qatar Open (2012, 2013). Tenisistek z dwoma triumfami w Dausze jest łącznie pięć, ale Świątek może zostać pierwszą, która zdobędzie trzy tytuły w imprezie istniejącej od 2001 roku.
Pliskova ma na koncie jeden triumf w tym turnieju – w 2017 roku.
Mecz Polki z Czeszką zaplanowano na piątek w godzinach popołudniowych. To będzie ich czwarta konfrontacja, wszystkie poprzednie Świątek wygrała.
W pierwszym piątkowym półfinale rozstawiona z "trójką" reprezentantka Kazachstanu Jelena Rybakina spotka się z Rosjanką Anastazją Pawluczenkową.
W singlu w Dausze wystąpiły w tym roku również dwie inne Polki – Magda Linette odpadła w drugiej rundzie, a Magdalena Fręch w pierwszej.