Linette bez szans w Paryżu. Wygrała tylko dwa gemy i odpadła w pierwszej rundzie French Open

Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Linette bez szans w Paryżu. Wygrała tylko dwa gemy i odpadła w pierwszej rundzie French Open

Magda Linette drugi rok z rzędu odpada w pierwszej rundzie French Open
Magda Linette drugi rok z rzędu odpada w pierwszej rundzie French OpenAFP
Magda Linette bardzo szybko pożegnała się z tegorocznym French Open. Polka nie miała dziś żadnych argumentów w rywalizacji z Liudmiłą Samsonową i przegrała 1:6; 1:6. Całe spotkanie trwało zaledwie 68 minut.

Magdę Linette w pierwszej rundzie French Open czekało trudne zadanie, bo trafiła na rozstawioną z numerem 17 Liudmiłę Samsonową. Do tej pory obie tenisistki grały ze sobą tylko raz. Miało to miejsce w sierpniu 2022 roku w Cleveland. Tam wychowana we Włoszech Rosjanka wygrała 6:4; 6:3. Samsonowa reprezentuje Rosję, mimo że wyjechała do Włoch, kiedy miała rok, ponieważ miała problemy z otrzymaniem włoskiego obywatelstwa. 

Liudmiła nie osiągnęła do tej pory wybitnych wyników w turniejach wielkoszlemowych. Jej najlepszym wynikiem jest 4. rund Wimbledonu i US Open. Na French Open trzy razy odpadła w pierwszej rundzie i tylko rok temu dotarła do drugiej. Dla Linette to jubileuszowy dziesiąty start w głównej drabince French Open. Polka do tej pory najdalej doszła do 3. rundy. 

Linette zaczęła dobrze, ale później było tylko gorzej

Mecz rozpoczął się dobrze ze strony Polki, bo prowadziła 40-0 przy swoim serwisie, ale od tego momentu Liudmiła wskoczyła na wyższe obroty, zaczęła mocniej returnować, wygrała pięć kolejnych punktów i zanotowała przełamanie. Passa była kontynuowana, a Samsonowa wygrała łącznie jedenaście punktów z rzędu, a po podwójnym błędzie Linette miała kolejne dwa break pointy. Polka się obroniła, ale gem był bardzo długi, bo trwał ponad dziesięć minut. W nich Magda obroniła cztery break pointy, jednak straciła podanie i było już 0:3. 

Samsonowa popełniała błędy, ale ostatecznie zdołała utrzymać podanie, co dało jej prowadzenie już 4:0. Linette wygrała w końcu swojego gema serwisowego po tym, jak rywalka wyrzuciła piłkę w korytarz deblowy. Niestety przy stanie 40-30 Magda nie poradziła sobie z returnem, co sprawiło, że Liudmiła była już tylko gema od wygrania seta. Rosjanka grała mocno, czym sprawiała problemy Polce. Po znakomitym bekhendzie wyszła na prowadzenie 40-30, co dało jej pierwszą piłkę setową, którą wykorzystała po mocnym forhendzie i w 40 minut wygrała 6:1. 

Powtórka w drugim secie. Porażka Linette w nieco ponad godzinę

Samsonowa nie miała zamiaru się zatrzymywać, nie straciła nawet punktu, serwowała bardzo mocno i zapisała pierwszego gema w drugim secie na swoim koncie.  Magda na szczęście również bez większych problemów wygrała swoje podanie. Rosjanka tym razem straciła tylko punkt i po dziesięciu minutach drugiej partii było 2:1. Linette niestety przy break poincie zagrała forhend w aut. 

Liudmiła Samsonowa grała znakomicie i miała jeszcze ogrom szczęścia. Przy stanie 40-15 piłka po jej uderzeniu zahaczyła taśmę, wydawało się, że wyleci ona w korytarz deblowy, ale spadła na linię, co sprawiło, że Rosjanka była już tylko dwa gemy od wygrania meczu. Magda grała solidnie, prowadziła już 40-0, ale wtedy popełniła podwójny błąd, za moment zaatakowała Samsonowa, a poza kort zagrała Magda, co dało równowagę, a zaraz break pointa. Liudmiła robiła, co chciała, a gema zakończyła akcją przy siatce i była już gema od wygrania meczu. Linette drugi raz w tym spotkaniu przegrała gema, prowadząc 40-0. 

Rosjanka nie straciła nawet punktu przy swoim serwisie, zakończyła mecz forhendem i wygrała 6:1; 6:1 w 68 minut. 

Wynik meczu: 

Magda Linette – Liudmiła Samsonowa (17) 1:6; 1:6