Trwa seria Rybakiny. Pokonała Pegulę i awansowała do finału w Miami

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Trwa seria Rybakiny. Pokonała Pegulę i awansowała do finału w Miami
Trwa seria Rybakiny. Pokonała Pegulę i awansowała do finału w Miami
Trwa seria Rybakiny. Pokonała Pegulę i awansowała do finału w MiamiAFP
Jelena Rybakina to jedna ze zdecydowanie najlepszych zawodniczek tego sezonu WTA, co po raz kolejny pokazała w półfinale turnieju w Miami, w którym pokonała Amerykankę Jessicę Pegulę 7:6(3), 6:4.

Dla Rybakiny było to trzynaste zwycięstwo z rzędu na światowych kortach, po tym jak Kazaszka rosyjskiego pochodzenia wygrała w poprzednim tygodniu turniej w Indian Wells. Teraz stanie przed szansą zostania piątą zawodniczką w historii, która wygrała w jednym sezonie oba turnieje słynnego "Sunshine Double" na amerykańskich kortach.

Przez cały pojedynek obie rywalki miały ogromne problemy, by ustabilizować formę serwisową i wygrywać gemy przy swoim podaniu. W obu setach doszło do wielu przełamaniań z obu stron, a podobny scenariusz miał także tie-break pierwszego seta, w którym więcej punktów zdobywała zawodniczka odbierająca podanie. 

Sama Rybakina przyznała, że mógł on potoczyć się w obie strony. Kłopoty na polu serwisowym nie oznaczały jednak problemu z uzyskiwaniem asów. Kazaszka zaliczyła ich aż 12, jednak popełniła też aż sześć podwójnych błędów. 

W finale zmierzy się ze zwyciężczynią drugiego półfinału, w którym zmierzą się Petra Kvitova i Sorana Cirstea, który niespodziewanie pokonała w poprzedniej rundzie Arynę Sabalenkę.