Więcej

Trwa fatalna seria BBTS Bielsko-Biała. GKS Katowice wygrywa na wyjeździe 3:1

Trwa fatalna seria BBTS Bielsko-Biała. GKS Katowice wygrywa na wyjeździe 3:1
Trwa fatalna seria BBTS Bielsko-Biała. GKS Katowice wygrywa na wyjeździe 3:1GIEKSA FOTO
Na razie niewiele dała zmiana trenera w drużynie beniaminka PlusLigi. BBTS Bielsko-Biała przed meczem z Aluronem CMC Wartą Zawiercie powierzyło zespół w ręce Sergieja Kapelusa, ale Ukrainiec wciąż musi poczekać na pierwsze punkty zespołu pod jego wodzą. Gospodarze przegrali przed własną publicznością z Katowicami 1:3.

Lepiej w mecz weszli goście, którzy po kilku udanych akcjach wyszli na prowadzenie 6:4. Jednak wtedy w szeregach GKS-u zaczęły pojawiać się błędy, a BBTS odrobił stratę i prowadził  10:8. Oba zespoły popełniały sporo błędów, ale lepiej radzili sobie goście. Doprowadzili do wyniku 16:13 i utrzymywali bezpieczny dystans nad beniaminkiem. Końcówka była nerwowa, bo goście doszli do stanu 21:22, ale wtedy Jakub Jarosz popisał się w polu serwisowym i katowiczanie wygrali pierwszego seta.

Druga partia przez większość czasu była bardzo wyrównana. Do stanu 17:17 zespoły osiągały minimalną przewagę.  Od tego momentu na parkiecie dominował BBTS, a w polu serwisowym dobrze wyglądał Roland Gergye. Trener katowiczan próbował powstrzymać gospodarzy przerwami na żądanie, ale to się nie udało. BBTS wygrał 25:20 i doprowadził do remisu.

Trzeci set to dobra gra gospodarzy do stanu 16:13. Wtedy kontrolowali przebieg gry, budowali i utrzymywali przewagę. Wtedy jednak poprawiła się gra gości i po dobrych akcjach doprowadzili do remisu 16:16. O czas poprosił trener beniaminka Sergiej Kapelus. Po tej przerwie drużyny grały punkt za punkt, ale końcówka to zdecydowanie lepsza gra gości i zwycięstwo do 22.

Czwarta partia przebiegała spokojnie pod dyktando katowiczan, którzy wygrali 25:19. BBTS znajduje się na dnie tabeli i ma zaledwie dwa punkty zdobyte po dziewięciu kolejkach. GKS wygrał cztery z ostatnich pięciu spotkań i przesunął się na siódmą pozycję w tabeli PlusLigi.

MVP spotkania został Jakub Jarosz, który zdobył 23 punkty.

Środkowy GKS-u Katowice Sebastian Adamczyk podsumował spotkanie z BBTS-em w następujący sposób na łamach GIEKSA TV "Spodziewaliśmy się, że Bielsko się postawi, są w ciężkiej sytuacji, grają w swojej hali. My wiedzieliśmy, że będzie to bardzo ciężkie spotkanie. Musieliśmy wejść na wyżyny, żeby wywieźć stąd trzy punkty". 

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen