Xavi po raz setny poprowadzi Barcelonę. "Muszę być stabilny emocjonalnie"

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Xavi po raz setny poprowadzi Barcelonę. "Muszę być stabilny emocjonalnie"

Xavi po raz setny poprowadzi Barcelonę. "Muszę być stabilny emocjonalnie"
Xavi po raz setny poprowadzi Barcelonę. "Muszę być stabilny emocjonalnie"AFP
Dzisiejszym meczem z Porto Xavi świętuje swój setny mecz w roli menedżera Barcelony. Były wybitny pomocnik powiedział, że spokojnie zarządza swoim zespołem.

43-latek powiedział, że w Barcelonie nauczył się rywalizować na różne sposoby i radzić sobie z problemami w bardziej naturalny sposób.

„Nauczyłem się, że nie należy wpadać w zbytnią euforię, gdy wszystko idzie dobrze, ani też nie być zbyt pesymistycznie nastawionym” – powiedział Xavi na wtorkowej konferencji prasowej.

„Myślę, że muszę być stabilny emocjonalnie, szczególnie w kontaktach z zawodnikami. Myślę, że jestem dość zrównoważony emocjonalnie i staram się to przekazywać” – dodał.

Liderzy Grupy H w pierwszym meczu rozgromili Antwerpię 5:0, a Xavi podkreślił, jak ważne dla Barcelony było ponowne odegranie roli w najbardziej elitarnych rozgrywkach klubowych w Europie.

„Musimy wrócić do pokazywania futbolu, jaki graliśmy w Europie. Nie robiliśmy tego w ostatnich latach. To idealny etap, aby to zrobić” – powiedział.

Hiszpan mówił także o transferach Barcelony w tym sezonie oraz o tym, jak połączenie młodości i doświadczenia pomaga drużynie.

„Doświadczeni zawodnicy tacy jak Marc-Andre Ter Stegen, Robert Lewandowski, Ilkay Gundogan i ci młodzi, jak Lamine Yamal, Alejandro Balde, Fermin Lopez. To sprawia, że zespół idzie do przodu. Mieszanka obu jest dla nas dobra” – zauważył.