Max Eberl: Wy szukacie jajek, ja szukam trenera

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Max Eberl: Wy szukacie jajek, ja szukam trenera
Dyrektor sportowy Bayernu Max Eberl.
Dyrektor sportowy Bayernu Max Eberl.AFP
Dyrektor sportowy Bayernu Monachium, Max Eberl, z humorem zareagował na ciągłe pytania o poszukiwania trenera przez rekordowych mistrzów Niemiec. "Napisałem do moich przyjaciół: 'Wy szukacie jajek w niedzielę, a ja szukam trenera'", powiedział Eberl w studiu sportowym ZDF.

Zasadniczo 50-latek nie chce pozwolić nikomu spojrzeć na swoje karty. "Wiem, że cała opinia publiczna jest zainteresowana i że każdy chce być częścią naszych myśli. Ale nigdy nie komentowałem żadnego nazwiska", powiedział Eberl po porażce 0:2 z Borussią Dortmund, zapytany o plotki dotyczące powrotu trenera Juliana Nagelsmanna. "Słyszałem również, że Antonio Conte już wysyła mi listy zawodników. Widać, jakie to wszystko jest przewrotne i dziwne".

"Brak odrzucenia" ze strony Xabiego Alonso

Eberl nie chce, by przeszkadzały mu wszystkie spekulacje - od Zinedine'a Zidane'a, Nagelsmanna i Ralfa Rangnicka po Roberta De Zerbiego, Unaia Emery'ego i Hansiego Flicka. "Naprawdę wykonujemy naszą pracę. Sprawdzamy, przeglądamy, mamy jasność co do tego, czego chcemy i staramy się to wdrożyć".

Dlatego decyzja Xabiego Alonso o pozostaniu w Bayerze Leverkusen "w ogóle na niego nie wpłynęła, ponieważ już od dawna szukaliśmy gdzie indziej".

Alonso zdecydował się pozostać w Leverkusen
Alonso zdecydował się pozostać w LeverkusenAFP