Zwycięstwo Kanonierów 6:0 było najwyższym zwycięstwem angielskiej drużyny w historii przeciwko francuskiemu rywalowi w europejskich rozgrywkach.
„Nawet mi się to nie śniło” – powiedział dziennikarzom Arteta. „Mieliśmy szansę zakwalifikować się dzisiaj i być na szczycie grupy i myślę, że zrobiliśmy to w naprawdę przekonujący sposób. Zespół od początku wykazywał dużą agresję i determinację, aby podejść do meczu. Przez pierwsze 30 minut wszystko wydarzyło się we właściwy sposób”.
Arteta powiedział, że jego zespół od jakiegoś czasu prezentuje na własnym boisku podobną formę i z zadowoleniem przyjął fakt, że na liście strzelców znalazło się sześciu różnych zawodników.
„Konsekwencja, którą pokazaliśmy na własnym boisku, nie tracąc żadnych bramek i strzelając dużo bramek, jest naprawdę pozytywnym czynnikiem” – powiedział. „Ci gracze muszą mieć takie doświadczenia i wierzyć, że możemy tego dokonać przeciwko tym przeciwnikom”.
Menedżer był również zachwycony, widząc, że jego zawodnicy wytrwali przy swoim zadaniu aż do ostatniego gwizdka, mimo że mecz został rozstrzygnięty w ciągu pierwszej połowy.
„Kiedy zespół będzie miał taką mowę ciała, przeżywał każdą akcję i każdy mecz w taki sposób, w jaki my to robimy, przyjdą dobre rzeczy… Zespół chce wygrać, nie chce niczego stracić i taką mentalność musimy przyjąć, chcąc stać się lepszym" - powiedział.