Liga Mistrzów wciąż może być przepustką do Klubowych Mistrzostw Świata 2025. Dla kogo?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Liga Mistrzów wciąż może być przepustką do Klubowych Mistrzostw Świata 2025. Dla kogo?
Liga Mistrzów wciąż może być przepustką do Klubowych Mistrzostw Świata 2025. Dla kogo?
Liga Mistrzów wciąż może być przepustką do Klubowych Mistrzostw Świata 2025. Dla kogo?Profimedia
Poza walką o europejską chwałę w sezonie 2023/24, tegoroczna Liga Mistrzów ma kluczowe znaczenie dla podziału miejsc podczas przyszłorocznych Klubowych Mistrzostw Świata FIFA, które odbędą się w USA. Dla europejskich zespołów zostały już tylko dwa miejsca.

W grze o Puchar Europy pozostało już tylko osiem drużyn. Spośród nich pięć ma już zagwarantowany udział w zreformowanym klubowym mundialu, w którym FIFA widzi szansę na większy udział w zyskach z klubowej piłki nożnej. 

Klubowe Mistrzostwa Świata 2025 odbędą się od 15 czerwca do 13 lipca przyszłego roku z udziałem aż 32 drużyn. Europa dominuje listę uczestników, mając do rozdysponowania 12 miejsc. Cztery z nich otrzymują triumfatorzy kolejnych edycji Ligi Mistrzów (2021-2024), osiem pozostałych trafia do najsilniejszych klubów Europy w okresie czterech sezonów.

By uniknąć nadreprezentacji jednej z lig, ranking krajowy dopuszcza maksymalnie dwie drużyny z danego kraju, a za każdego triumfatora Ligi Mistrzów kraj traci miejsce na ścieżce rankingowej. 10 miejsc jest już zajętych przez kluby z Anglii (Manchester City i Chelsea jako triumfatorzy LM), Niemiec (Bayern i Borussia), Włoch (Juventus i Inter), Portugalii (Benfica i Porto), Francji (Paris Saint-Germain) oraz Hiszpanii (Real Madryt).

Pary ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów 2023/24
Pary ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów 2023/24Flashscore

Atletico czy Barcelona?

Pięć drużyn walczących w ćwierćfinałach LM ma już awans, dlatego tylko trzy pozostałe podtrzymują swoje szanse dzięki trwającej rywalizacji o Puchar Europy. O drugie miejsce przysługujące zespołowi z ligi hiszpańskiej rywalizują Barcelona i Atletico

Na podstawie rankingu 4-letniego większe szanse mają Colchoneros (dotąd 65 pkt przy 59 Barcy). To oznacza, że wystarczy im osiągnąć wynik nie gorszy od Dumy Katalonii. Jeśli obie drużyny odpadną w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, do USA pojedzie Atletico. Barcelona musi dojść o jedną fazę dalej od Atleti, by myśleć o zajęciu ich miejsca w Ameryce.

Arsenal albo… Salzburg?!

Trzecim zespołem mogącym awansować przez Ligę Mistrzów są londyńscy Kanonierzy. Dla nich misja jest jednak najtrudniejsza, ponieważ gwarancję udziału jako triumfatorzy poprzednich finałów mają już Manchester City i Chelsea. Tym samym oba miejsca dla angielskich klubów są zajęte i jedyną szansą Arsenalu na grę w klubowym mundialu jest zwycięstwo w czerwcowym finale LM na Wembley. W takim przypadku trzeci angielski klub otrzyma zielone światło pomimo ograniczenia geograficznego.

Jakikolwiek rezultat inny niż triumf Arsenalu będzie z kolei oznaczał awans FC Salzburg na prestiżowy turniej największych klubów świata. Tak się bowiem ułożył ranking 4-letni UEFA, że wszystkie wyżej notowane w Europie kluby albo już mają kwalifikację, albo nie mają na nią szans poprzez wyczerpanie limitu miejsc dla poszczególnych krajów.