PSG nigdy nie awansowało po pierwszym przegranym meczu. To jest ten dzień, wierzy Enrique

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PSG nigdy nie awansowało po pierwszym przegranym meczu. To jest ten dzień, wierzy Enrique
Enrique ma nadzieję na rewanż w ćwierćfinale.
Enrique ma nadzieję na rewanż w ćwierćfinale.AFP
Trener Paris Saint-Germain Luis Enrique (53 l.) zadeklarował, że jego podopieczni są wystarczająco silni, by odwrócić niekorzystny wynik z pierwszego ćwierćfinałowego meczu z Barceloną i awansować do półfinału Ligi Mistrzów. Drużyna ze stolicy Francji zmierzy się w rewanżu na boisku rywala.

Mistrzowie Hiszpanii z Barceloną triumfowali 3:2 w inauguracyjnym starciu ćwierćfinałowym w ubiegłym tygodniu. Paryżanie muszą we wtorek triumfować na Estadi Olímpic Lluís Companys, jeśli chcą myśleć o awansie do dalszej fazy rozgrywek.

"PSG nigdy nie awansowało, jeśli przegrało pierwszy mecz, ale teraz jest ten dzień" - powiedział Enrique dziennikarzom, po czym wyjaśnił:

"Po przegraniu tak ważnego meczu, kolejne dni były trudne. Trudno jest wrócić do mentalnej formy, ale dobrą rzeczą w piłce nożnej jest to, że masz kolejny mecz z tym samym przeciwnikiem. Jesteśmy pewni tego, co chcemy zrobić. Myślę, że przychodzimy w świetnym momencie".

Katalończycy, prowadzeni przez Enrique, zmiażdżyli PSG 6:1 w 2017 roku, odwracając porażkę 0:4 z pierwszego spotkania i dbając o słynny zwrot znany jako "la Remontada". Teraz hiszpański trener jest po stronie francuskiego zespołu. Tematem po pierwszym starciu był występ Mbappe, ale szkoleniowiec odmówił komentarza.

Enrique powiedział, że wszyscy w drużynie trzymają się razem i kontynuują pogoń za pierwszym trofeum Ligi Mistrzów: "Mamy bardzo zjednoczoną grupę zawodników, w której nie ma ego. Jestem zadowolony z tego, co robią na boisku, nie mogę narzekać na żadnego gracza w moim składzie".

W PSG zabraknie również Achrafa Hakimiego, który opuścił mecz u siebie z powodu kary za żółte kartki. "Chcemy zapomnieć o tym, co się stało i przyjechać tutaj, aby wygrać. Teraz jest moment, aby wielcy gracze dali z siebie wszystko, aby odnieść zwycięstwo" - powiedział marokański obrońca.

Barcelona - PSG (wtorek, 21:00)