Hiszpania wygrywa z Chorwacją i zwycięża w Lidze Narodów UEFA. Zdecydowały rzuty karne

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Hiszpania wygrywa z Chorwacją i zwycięża w Lidze Narodów UEFA. Zdecydowały rzuty karne
Hiszpania wygrywa z Chorwację i zwycięża w Lidze Narodów UEFA. Zdecydowały rzuty karne
Hiszpania wygrywa z Chorwację i zwycięża w Lidze Narodów UEFA. Zdecydowały rzuty karneAFP
Po długim i dość wyrównanym spotkaniu w Rotterdamie reprezentacja Hiszpanii zdobyła złoty medal Ligi Narodów UEFA. W regulaminowym czasie gry oraz w dogrywce nie padły żadne bramki, dlatego zwycięzcę wyłoniły rzuty karne. W nich częściej mylili się piłkarze Chorwacji.

Przed meczem na stadionie Feyenoordu przedstawiciele obu drużyn zapewniali, że zwycięstwo w rozgrywkach Ligi Narodów jest dla nich niezwykle ważne. Nie można się zatem dziwić, że początkowo obie ekipy grały spokojnie, bez podejmowania zbędnego ryzyka. Co prawda większe posiadanie piłki miała reprezentacja Chorwacji, ale nie przekładało się to na bardziej dogodne sytuacje.

Co więcej, pierwszy raz serca kibiców zadrżały w 12. minucie spotkania, kiedy w polu karnym rywali odnalazł się Gavi, ale jego strzał przeleciał obok słupka bramki strzeżonej przez Domnika Livakovicia. 

W kolejnej fazie meczu przewagę zaczęli zyskiwać piłkarze Hiszpanii, ale zwykle byli skutecznie powstrzymywani przez rosłych defensorów rywali. Sporą aktywnością wykazywali się Yeremy Pino oraz Marco Asensio, a w ataku z obrońcami przepychał się także mierzący 190 cm wzrostu Alvaro Morata. Nic jednak z tego nie wynikało.

W 31. minucie dobrą okazję miał Ivan Perisić, który wyskoczył ponad obrońców i silnym strzałem głową skierował piłkę w lewy dolny róg bramki. Unai Simon zachował jednak czujność i obronił uderzenie. Gracz Tottenhamu celnie główkował także kilka minut później po dośrodkowaniu Luki Modricia, ale i tym razem golkiper z Kraju Basków nie dał się zaskoczyć.

Brak sił i skuteczności

Już od pierwszych minut drugiej połowy oba zespoły prezentowały o wiele bardziej dynamiczną grę. Inicjatywę wciąż mieli Hiszpanie, ale i Chorwaci często przedostawali się pod pole karne podopiecznych Luisa de la Fuente. 

W 57. minucie kolejnym precyzyjnym dośrodkowaniem popisał się Jordi Alba. Do piłki wyskoczył Asensio - jego strzał był mocny, ale minimalnie niecelny. Chwilę później były już obrońca FC Barcelony doznał urazu, ale po interwencji medyków kontynuował grę. Na mocny strzał z dystansu zdecydował się Rodrigo, bohater niedawnego finału Ligi Mistrzów, ale i jego "bomba" przeleciała obok słupka.

Statystyki meczu Hiszpania - Chorwacja
Statystyki meczu Hiszpania - ChorwacjaFlashscore

W 66. minucie selekcjoner Hiszpanii zdecydował się na zmianę w ofensywie. Alvaro Moratę, byłego zawodnika Realu Madryt, zastąpił Joselu, czyli przyszły zawodnik Królewskich. Na boisku pojawili się również Ansu Fati oraz Fabian Ruiz - obaj skrzydłowi od razu wnieśli nieco ożywienia w grę Hiszpanii.

Pierwszy z nich w 84. minucie spotkania miał idealną okazję do zdobycia gola, ale piłka po jego strzale została wybita z linii bramkowej przez Perisicia. 

W końcówce piłkarze obu drużyn ewidentnie opadali z sił, żaden z zespołów nie potrafił pokonać bramkarza rywali. Sędzia musiał zatem zarządzić dogrywkę. W dodatkowym czasie gry gole również nie padły, choć swoje szanse mieli m.in. Lovro Majer, Dani Olmo czy Marcelo Brozović.

Pomeczowe oceny piłkarzy
Pomeczowe oceny piłkarzyFlashscore

O zwycięstwie w finale musiały zadecydować rzuty karne. 

Swoje jedenastki pewnym strzałami wykorzystali po kolei Nikola Vlasić, Joselu, Brozović, Rodrigo, Modrić oraz Mikel Merino. W czwartej serii Simon w pięknym stylu obronił strzał Majera. W kolejnych rzutach karnych skutecznością popisali się Asensio i Perisić, ale w poprzeczkę trafił Aymeric Laporte! Znów zatem był remis.

Nadeszła szósta seria. Do piłki podszedł Bruno Petković, ale bramkarz Hiszpanii znów wyczuł intencję strzelca i nie dał się pokonać. Do kolejnej jedenastki podszedł Dani Carvajal. Doświadczony obrońca wziął głęboki oddech i pewnym, spokojnym strzałem, umieścił futbolówkę w siatce. 

Sekundę później piłkarze i kibice Hiszpanii wpadli w szał radości. Piłkarze De la Fuente wygrali trzecią edycję Ligi Narodów UEFA. Najlepszym graczem finału został Rodrigo.