Mając na koncie zwycięstwo i porażkę, z neutralnym bilansem bramek 1:1, młodzieżowa reprezentacja Polski kobiet pozostawała w grze o fazę pucharową Euro 2024 przed meczem z Portugalkami. Rywalki potrzebowały wygranej, Biało-Czerwonym wystarczał do awansu remis.
Sprawdź szczegóły niedzielnego meczu Polek z Portugalkami
Mimo to pierwsza połowa bezsprzecznie należała do reprezentantek Polski i już po 12 minutach udało się objąć prowadzenie. Maja Zielińska dostrzegła wchodzącą w pole karne Weronikę Araśniewicz, wypuściła ją z piłką, a ta strzałem pokonała bramkarkę rywalek. Piłka po rękawicy Thias Limy zmieściła się w bramce.
Biało-Czerwone pozostawały znacząco groźniejsze do przerwy. Nie udało się strzelić drugiego gola, brakowało sporo dokładności. Na szczęście ten element jeszcze gorzej wyglądał u rywalek. Polki chciały też odważnie wejść w drugą połowę, niestety strata w ataku pozwoliła rywalkom wyjść z kontrą, w której cudowne uderzenie z dystansu Joany Valente dało wyrównanie.
Polki nie chciały zadowolić się remisem i szukały kolejnych okazji, głównie z powtarzających się niemal seryjnie stałych fragmentów. Na kwadrans przed końcem kolejny rzut rożny skończył się strzałami w poprzeczkę, a następnie słupek. Po tym drugim Araśniewicz trzymała się za głowę z niedowierzaniem.
W końcowe minuty Biało-Czerwone weszły niestety zamknięte w swoim polu karnym, kilkakrotnie stosując wybicia na uwolnienie. Udało się jeszcze wyjść z kontrą, w której ponownie Weronika Araśniewicz była o włos od bramki, tym razem przegrywając z Limą przed samą bramką.
Cierpienia i nerwów było w ostatnich fragmentach sporo, ale udało się, Polki zagrają o medal mistrzostw Europy. Półfinał z Anglią odbędzie się już w środę.
![Tabela polskiej grupy po komplecie meczów Tabela polskiej grupy po komplecie meczów](https://livesport-ott-images.ssl.cdn.cra.cz/r900xfq60/cd663f0a-5614-46ee-9b6b-cf2b97abdd9e.jpg)