Świerczewski wymaga więcej od piłkarzy Rakowa i okazuje wsparcie dla trenera oraz sztabu

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Świerczewski wymaga więcej od piłkarzy Rakowa i okazuje wsparcie dla trenera oraz sztabu
Dawid Szwarga podczas meczu z Radomiakiem Radom, który zakończył się porażką jego podopiecznych
Dawid Szwarga podczas meczu z Radomiakiem Radom, który zakończył się porażką jego podopiecznychProfimedia
Właściciel Rakowa Częstochowa przekazał, że trener Dawid Szwarga wciąż może liczyć na wsparcie zarządu i nie ma obecnie tematu jego zwolnienia. Wskazał, że za wyniki nie odpowiada tylko on, ale również piłkarze i oczekuje poprawy.

Raków Częstochowa w rundzie jesiennej zawodzi, a mimo to wciąż może zakończyć ten sezon sukcesem. W klubie na pewno żałują straty punktów z dołem tabeli, bo mogą one mieć kluczowe znaczenie dla końcowej tabeli. 

Mistrzowie Polski w dziewięciu meczach ligowych na wiosnę zdobyli zaledwie 13 punktów. Wygrali tylko trzy mecze, cztery zremisowali i ponieśli dwie porażki. Odpadli też w ćwierćfinale Pucharu Polski, przegrywając 0:3 z Piastem Gliwice, który w półfinale poległ w Krakowie z tamtejszą Wisłą

Raków stracił na wiosnę punkty z dołem tabeli. Zremisował z Puszczą Niepołomice, ŁKS-em Łódź i Ruchem Chorzów. Wszystkie te drużyny znajdują się obecnie w strefie spadkowej, a podopieczni Dawida Szwargi stracili z nimi sześć punktów – o jeden mniej niż tracą do liderującej Jagiellonii. 

Sytuacja Rakowa po 27. kolejkach nie jest najlepsza
Sytuacja Rakowa po 27. kolejkach nie jest najlepszaFlashscore

Po ostatniej porażce z Radomiakiem Radom nie było pewne czy Dawid Szwarga pozostanie na stanowisku, bo Raków nie imponuje wynikami, ale trener otrzymał wsparcie od właściciela, który podzielił się przemyśleniami na platformie X. 

"Niedawno skończyliśmy spotkanie ze sztabem szkoleniowym i zawodnikami. Poinformowaliśmy wszystkich, że dalej będziemy inwestować w rozwój Dawida Szwargi, jako pierwszego trenera. Przekazaliśmy również, że winę za sytuację, w której się znaleźliśmy, ponosi nie tylko sztab i zarząd, ale również piłkarze i oczekujemy od wszystkich 100% zaangażowania w jej naprawę" – napisał Michał Świerczewski. 

Takie słowa sprawiają, że Szwarga może czuć wsparcie ze strony klubu i dostanie jeszcze szansę wyjścia z kryzysu, a piłkarze powinni być zmotywowani słowami właściciela. Teraz Raków stanie przed prawdziwym testem, który może nakreślić ich linię na koniec sezonu, bo zmierzą się przed własną publicznością z Legią Warszawa, która ma tyle samo punktów w tabeli i zwolniła dziś Kostę Runjaicia, zastępując go Goncalo Feio.