Jalel Kadri zrezygnował z funkcji trenera Tunezji po niespodziewanym, przedwczesnym odpadnięciu drużyny z Pucharu Narodów Afryki. W zakończonych w środę rozgrywkach grupowych Tunezyjczycy zajęli ostatnie miejsce, nie odnotowawszy wygranej z żadnym rywalem.
Kadri, który prowadził drużynę na mistrzostwach świata w Katarze, gdzie pokonali Francję, ogłosił to w pomeczowym wywiadzie telewizyjnym po remisie 0:0 z Republiką Południowej Afryki, który potwierdził ich eliminację.
"Moja misja na czele reprezentacji Tunezji dobiegła końca" - powiedział po tym, jak Tunezja zajęła ostatnie miejsce w grupie z dwoma punktami w trzech meczach po porażce z Namibią i remisie z Mali.
Kadri jest szóstym trenerem, który stracił posadę podczas Pucharu Narodów, w którym nie brakowało wstrząsów: Chris Hughton z Ghany, Djamel Belmadi z Algierii, Adel Amrouche z Tanzanii i Jean-Louis Gasset z Wybrzeża Kości Słoniowej. Tom Saintfiet z Gambii podał się do dymisji po odpadnięciu z fazy grupowej.